Płonący mężczyzna wybiegł z zakładu szewskiego - FILM
Do zdarzenia doszło w niedzielę tuż po godz. 20 w zakładzie szewskim ulokowanym w parterze kamienicy przy ul. Przybyszewskiego 5. Kiedy mężczyzna zaczął płonąć, wybiegł przed zakład i upadł na chodnik. Od razu zauważyły go osoby przechodzące przez ten odcinek ulicy. Ugasiły go przy pomocy śniegu i wezwali na miejsce straż pożarną oraz karetkę pogotowia.
CZYTAJ TEŻ: ZMARŁ POPARZONY MĘŻCZYZNA! |
- Dym z tego płonącego człowieka był tak duży, że zobaczyłem go z okien mojego mieszkania na II piętrze - mówi Rafał Grzelak, lokator kamienicy, w który znajduje się zakład. Płonący mężczyzna, który na co dzień jest pracownikiem tego zakładu, korzystał z niego w niedzielę dzięki uprzejmości właścicieli. Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie wylał na siebie jakąś łatwopalną substancję, po czym zasnął z papierosem. Kiedy obudził się, był już cały w płomieniach.
Szczegółowe przyczyny wyjaśni jednak specjalnie powołana do tego komisja. W zakładzie nadpaleniu uległ jedynie kawałek krzesła, na którym prawdopodobnie siedział mężczyzna oraz kawałek podłogi pod tym meblem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce