DPD Legionovia Legionowo - Grot Budowlani 3:0. Łodzianki przegrały trzecie kolejne spotkanie

Cóż z tego, że w każdym secie goście z Łodzi podjęli walkę. Efekt końcowy jest mizerny i młody zespół z naszego miasta musi się jak najszybciej podnieść z kolan. W innym wypadku sytuacja może się stać już naprawdę niewesoła.

W pierwszej partii Legionova prowadziła już 8:1 (po zagrywkach Shelly Stafford). Wydawało się, że żadnych emocji nie będzie. Jednak dziewczyny z Budowlanych doprowadziły do stanu 11:10, a potem toczyłą się zacięta walka. Było m.in. 24:24, goście mieli piłki setowe, ale ostatecznie to gospodynie były górą (29:27 po bliku na Amerykance Veronice Jones-Perry).

W drugim secie długo niewielką przewagę miała Legionovia, ale Grot Budowlani nie rezygnowali. Na tablicy wyników pojawił się remis 22:22. Niestety, znów więcej zimnej krwi wykazały rywalki, zwyciężając 25:22 (w ostatniej akcji nieudaną akcję przeprowadziła Julia Nowicka).

Trzecia odsłona tego spotkania okazała się już ostatnią. Było 10:5 dla drużyny z Mazowsza, poźniej zaś 13:8. Następnie zaś 14:13. Łodzianki bardzo się starały, nie potrafiły jednak przejąć inicjatywy na parkiecie. Decydującą akcją popisała się hiszpańska skrzydłowa Legionovii Jessica Rivero (25:22).

Za MVP tego meczu uznano Olivię Różański (Legionovia).

11 paździenika (niedziela, 17) Grot Budowlani podejmą w Sport Arenie E.LECLERC MOYA Radomkę Radom. Znów łodziankom nie będzie łatwo o jakąkolwiek zdobycz.

DPD Legionovia Legionowo – Grot Budowlani Łódź 3:0 (29:27, 25:22, 25:22)
Legionovia: Tokarska 8, Oliveira Souza 13, Rivero Marin 15, Różański 15, Stafford 4, Grabka 3, Lemańczyk (libero) oraz: Dąbrowska, Matejko, Szczyrba
Grot Budowlani: Nowicka 3, Lisiak 4, Górecka 7, Jones-Perry 21, Fedusio 13, Moskwa, Stenzel (libero) oraz: Kędziora 1, Lewandowska 5, Tobiasz.