Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopalacze ciągle groźne. Jeden był robotem, inny walczył z dinozaurami...

(ew)
Zatruci dopalaczami trafiają na Oddział Toksykologii przy ul. św. Teresy.
Zatruci dopalaczami trafiają na Oddział Toksykologii przy ul. św. Teresy. Łukasz Kasprzak
21-letniego mężczyznę z objawami zatrucia dopalaczami karetka pogotowia przewiozła na Oddział Toksykologii Instytutu Medycyny Pracy przy ul. św. Teresy w Łodzi. Konieczna była asysta policji, gdyż pacjent był niespokojny i agresywny. W tym roku ten sam mężczyzna przywożony jest przez ratowników medycznych na toksykologię prawie co miesiąc.

Lekarze biją na alarm, że przypadków uzależnienia od dopalaczy jest coraz więcej. Ostatnio pogotowie prawie codziennie przewozi na toksykologię dwóch, trzech pacjentów, którzy zatruli się takimi środkami. Najczęściej są to mężczyźni w wieku 20 – 30 lat.

– Bywa, że w ciągu dyżuru udzielamy pomocy aż ośmiu, dziewięciu osobom po zażyciu dopalaczy – mówi koordynator medyczny Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. – Najmłodszy z takich pacjentów miał 15 lat; najstarszy, 40-letni mężczyzna, był nieprzytomny, w stanie zagrożenia życia. Pacjenci po dopalaczach są niebezpieczni dla siebie i innych, gdyż mają halucynacje i urojenia. Młodemu mężczyźnie wydawało się, że jest robotem, a drugiemu, że walczy z dinozaurami...

ŻYCZENIA NA DZIEŃ DZIECKA. SMS WIERSZYKI NA DZIEŃ DZIECKA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany