Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dominika Gwit podkreśla, że nie jest łatwo po urodzeniu dziecka

Jan Hofman
Jan Hofman
Pierwszą tegoroczną mamą w polskim show-biznesie została Dominika Gwit.

Lubiana aktorka, ale także celebryka, 18 stycznia urodziła syna. W sieci wyznała, że w opiece nad noworodkiem pomaga jej babcia chłopca.

Gwit jest żoną Wojciecha Dunaszewskiego, jest już w domu i mierzy się z wieloma problemami związanymi z opieką nad pociechą. Jednym słowem, wszystkiego musi się uczyć, ale jak podkreśla, nie jest sama, bo pomaga jej babcia syna.

- Łatwo nie jest, ale nikt nie mówił, że będzie. Na szczęście jest ona. Mama. Zawsze przy mnie, zawsze gotowa do pomocy, zawsze z miłością - napisała Dominika.

Aktorka dodała, że jej mama jest dumna i szczęśliwa, zwłaszcza że córka zrobiła jej prezent zaledwie trzy dni przed Dniem Babci.

Nadal jednaknie zdecydowała się ujawnić imienia syna.

- Jesteś i czynisz nas najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. Niech cię bóg błogosławi, synku. Kochamy cię i zawsze przy tobie będziemy – pisała świeżo upieczona mama, informując o przyjściu na świat pociechy.

34-latka napisała również:

- Zadajecie milion pytań o to, jaki to był poród. Rodziłam przez cesarskie cięcie i za kilka dni rozpocznę zajęcia z fizjoterapeutką uroginekologiczną. (…) To jest bardzo ważne, bo fizjoterapia pozwala szybciej dojść kobietom do siebie i po porodzie naturalnym, i po cesarskim cięciu

Teraz zaprezentowała w sieci pierwszy spacer z pociechą. Na fotografii, którą 34-latka udostępniła, możemy dostrzec ją oraz duży, granatowy wózek, w którym z pewnością znajduje się niemowlę. Wśród hashtagów Gwit wspomniała również, że jest to post reklamowy. Nie wszystkim fanom spodobało się to, że chce zarabiać na noworodku.

Choć aktorka nie ma przed swoimi fanami wielu tajemnic, nadal nie zdecydowała się potwierdzić, jakie imię nadała synkowi.

- Na razie nie chcemy, żeby imię, dane, naszego noworodka, były w internecie, w przestrzeni publicznej. To się pewnie za jakiś czas zmieni, ale przynajmniej na razie tego nie chcemy, bo wiadomo, że te dane zaraz się pojawią… Nie chcemy, żeby można było wpisać tę frazę w internet, po prostu chroniąc prywatność naszego dziecka, i tyle.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany