Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dom piłkarza zlicytowany za 680 tysięcy złotych! Było trzech chętnych

(izj)
Jacek Ziober grał m.in. w ŁKS
Jacek Ziober grał m.in. w ŁKS Paweł Łacheta
Za 680 tys. sprzedano parterowy dom na Nowym Złotnie, którego właścicielem jest Jacek Ziober, znany łódzki piłkarz, grający niegdyś m.in. w barwach ŁKS.

Komornicza licytacja budynku odbyła się dzisiaj w Sądzie Rejonowym dla
Łodzi-Śródmieścia przy al. Kościuszki.

Tak obecnie wygląda dom byłego piłkarza ŁKS, wystawiony na licytację.

Była to druga próba sprzedaży. Podczas pierwszej, w grudniu ubiegłego roku, dom wyceniono na 972.760 zł. Teraz cena wywoławcza wynosiła dwie trzecie tamtej sumy, czyli 648.506,67 zł.
Zainteresowanych zakupem domu było trzech mężczyzn: mieszkaniec Łodzi, Zgierza i Aleksandrowa Łódzkiego. Cenę wywoławczą przebijano trzykrotnie. Zwycięzca licytacji, aleksandrowianin, może ostatecznie nie stać się właścicielem posesji. Sąd nie wydał bowiem ostatecznego zatwierdzenia wyniku licytacji, gdyż Jacek Ziober złożył wcześniej skargę na czynności prowadzone przez komornika przygotowującego aukcję.

Jacek Ziober grał m.in. w ŁKS

- Sąd ma podjąć decyzję w sprawie skargi w najbliższych tygodniach - mówi Agata Chrześcijańska, aplikantka reprezentująca piłkarza. - Jeśli stwierdzi, że jest ona zasadna, może uznać licytację za niebyłą i ogłosić nową.

Licytacja to wynik niespłaconych przez piłkarza długów. Wierzycielami są dwie osoby prywatne, m.in. kolega z boiska.

Jacek Ziober nie pojawił się na sali sądowej.
- Jego obecność podczas licytacji nie jest obowiązkowa - wyjaśnia Agata Chrześcijańska. - Poinformował nas telefonicznie, że nie przyjedzie. Jednym z powodów takiej decyzji jest niechęć wobec spotkania z wierzycielami na sali sądowej.
Zlicytowany dom to obiekt murowany, z jasnej cegły, parterowy, niepodpiwniczony, z garażem w bryle budynku. Ma 232 metry kwadratowe powierzchni, stoi na przekraczającej 2 tys. metrów kwadratowych działce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany