Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dom dziecka nr 8 przy ul. Zuchów zlikwidowany. To pierwszy zamknięty w Łodzi

MR
Opustoszały pokoje, sale, jadalnia w domu dziecka nr 8 przy ul. Zuchów 4. Ostatnia dwójka wychowanków opuściła go jesienią ubiegłego roku. Teraz trwają formalności związane z likwidacją działającej przez kilkadziesiąt lat placówki. To pierwszy zamknięty dom dziecka w Łodzi.

Półtora roku temu Hanna Zadanowska ogłosiła start programu „Rodzina jest dla dzieci” mający na celu ograniczenie liczby dzieci w takich placówkach wychowawczych.

– Od połowy 2017 roku nie trafiają do nich noworodki porzucone w szpitalach, maluchami zajmują się opiekunowie z pogotowia rodzinnego albo ośrodek Tuli Luli. Natomiast dla dzieci przebywających w domach dziecka szukany rodzin zastępczych lub wspieramy biologicznych rodziców, by maluchy mogły do nich wrócić – mówi Adam Wieczorek, wiceprezydent Łodzi.
I tak się stało w przypadku większości spośród 25 podopiecznych, w wieku od 6 do 18 lat, domu przy ul. Zuchów. Np. szóstka rodzeństwa na powrót zamieszkała z matką, której została odebrana. Opiekę nad dziećmi przejmują także krewni, jak w przypadku ośmio i dziewięciolatka, którzy zamieszkali z 63-letnim dziadkiem.

W Łodzi funkcjonuje jeszcze dwadzieścia domów dziecka. W ciągu półtora roku liczba przebywających w nich wychowanków zmniejszyła się z 580 do 530. Miasto chce, by co roku domy znajdowało osiemdziesięcioro dzieci, a do końca 2020 roku zamknąć cztery duże „bidule” i stworzyć mniejsze placówki na maksymalnie 14 miejsc, (teraz w domach mieszka od 10 do nawet 30 dzieci) . Jak zapowiedział wiceprezydent miasto będzie dążyć do tego, by w domach dziecka nie były umieszczane dzieci do 10 roku życia. Jednak by takie wyniki osiągnąć, potrzebne są rodziny zastępcze i pogotowia rodzinne. Obecnie funkcjonuje 1000 takich rodzin zawodowych, sprawują opiekę nad 1400 pociechami. Nabór na zawodowych rodziców ciągle jest prowadzony, każdego roku potrzeba 80 rodzin. Mogłyby wychowywać około setki dzieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany