Dołożyli 700 tysięcy do pieca, więcej osób załapie się na dopłatę

Niemal 10 milionów złotych przeznaczyły do tej pory władze Aleksandrowa Łódzkiego na dopłaty dla mieszkańców chcących wymienić swój stary piec na nowy – ekologiczny. W tym roku także udało się wygospodarować na ten cel milion złotych, jednak zainteresowanie mieszkańców było tak duże, że kwota ta okazała się za mała. Dołożono więc kolejne setki tysięcy złotych.

- Tegoroczna akcja cieszy się bardzo dużą popularnością. Na dzień dzisiejszy mamy złożonych już blisko 200 wniosków – mówi Dominika Szutenbach, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska. - Nabór trwa do 30 maja, niemniej jednak osoby, które dopiero teraz zdecydują się na złożenie takiego wniosku muszą liczyć się z tym, że uzyskanie dotacji w tym roku będzie niezmiernie trudne.

By jak najwięcej chętnych do pozbycia się kopciucha otrzymało finansowe wsparcie gminy, władze miasta postanowiły zwiększyć wygospodarowaną na ten cel kwotę.

- Przygotowaliśmy zmianę budżetu na 700 tys. zł, czyli razem będzie to 1 milion 700 tysięcy – informuje skarbnik gminy Grzegorz Siech. - Nie są to chyba w stu procentach wystarczające środki na zapotrzebowania, jakie zgłosili aleksandrowianie, ale musimy liczyć się z możliwościami finansowymi.

Dodatkowe 700 tysięcy złotych pozwoli usunąć kolejne nieekologiczne źródła ciepła. Ważne, by w przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku nie rozpoczynać żadnych prac przed podpisaniem umowy.

W porównaniu do wielu, również większych miast i gmin, Aleksandrów Łódzki nawet w obecnym, skromniejszym niż dotychczas roku przeznacza ogromne kwoty, by walka o czyste powietrze przynosiła pożądane efekty. I przynosi. Od momentu zainstalowania czujników na terenie miasta i gminy widać, że realizowany program wymiany pieców przynosi stopniową poprawę jakości powietrza. Liczba dni, w których poziom zanieczyszczenia jest bardzo wysoki zdecydowanie spadła.