Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatkowe opłaty, podatki i badania? Stare auto może wydrenować kieszeń

Joanna Pieńczykowska
Dariusz Gdesz/Polskapresse
Wprowadzenie dodatkowej opłaty ekologicznej na auta liczące powyżej 10 lat, podwyższenie stawek za polisy OC dla aut w wieku powyżej 12 lat, zakaz ponownej rejestracji takiego auta w przypadku zmiany właściciela, dodatkowe obowiązkowe kontrole starszych aut - to tylko część pomysłów na wyprowadzenie z zapaści polskiego rynku samochodowego. Przygotowało je Stowarzyszenie Dealerów VW i Audi w Polsce i wpisało w pakiet ustaw, które zamierza złożyć w Sejmie.

- Zmiany przysporzą korzyści nabywcom i użytkownikom samochodów, są istotne dla ochrony środowiska, poprawią kondycję stacji dilerskich, a co za tym idzie, pozwolą utrzymać, a nawet zwiększyć zatrudnienie w sektorze motoryzacyjnym oraz w poważny sposób zasilić budżet państwa - twierdzi Ryszard Hada, dyrektor stowarzyszenia.

Zmiany mają zniechęcić Polaków do kupowania starych aut, a zachęcić do nabywania nowych. W praktyce dotknęłyby kieszeni nawet kilkunastu milionów Polaków. Bo dziś Polacy kupują głównie stare auta, a na zakup nowych stać niewiele osób. "Każdego roku do Polski sprowadza się z zagranicy 700 tys. używanych aut i tylko około 270 tys. nowych. Średni wiek sprowadzanych samochodów przekracza 10 lat. Zdecydowana większość z nich nie spełnia wymogów bezpieczeństwa i norm ekologicznych obowiązujących w Unii Europejskiej" - czytamy w raporcie.

Stowarzyszenie proponuje wprowadzenie podatku: "Bezpieczna Droga" dla firm ubezpieczeniowych. Towarzystwa Ubezpieczeniowe musiałyby podwyższyć cenę polisy OC dla aut w wieku powyżej 12 lat o 10 proc. - Według danych KNF w 2012 r. aż 60 proc. aut spośród blisko 19 mln wszystkich aut jeżdżących dziś po polskich drogach ma ponad 12 lat - przytacza statystyki stowarzyszenie. Łącznie posiadacze aut zapłaciliby 500 mln zł więcej, a podatek trafiłby do budżetu.

To nie wszystko: posiadaczy starszych samochodów uderzyć miałby również po kieszeni podatek ekologiczny. Jego wysokość uzależniona miałaby być od wieku auta. Propozycja zakłada, że posiadacz auta w wieku powyżej 12 lat zapłaciłby 100 zł. - W efekcie budżet zyskałby dodatkowe 1 mld 138 mln zł - wynika z wyliczeń.

Kolejne rozwiązanie proponuje wprowadzenie zakazu ponownej rejestracji auta powyżej 12 lat w przypadku zmiany właściciela, jeżeli było uprzednio zarejestrowane za granicą. W praktyce zablokuje to całkowicie możliwość sprowadzania starszych aut.

Zmienić miałby się też system złomowania aut. Stowarzyszenie proponuje przyznawanie właścicielowi za złomowanie kompletnego samochodu państwowego świadectwa złomowania o wartości 1000 zł. Kupując nowe auto w salonie, posiadacz świadectwa mógłby uzyskać 1000 zł zniżki.

Jednocześnie dowolny podmiot sprowadzający pojazd (nowy lub używany) z zagranicy - od każdego wprowadzonego po raz pierwszy na terytorium Polski auta - musiałby uiścić opłatę 1500 zł brutto.
To nie wszystko: importerzy chcą też wzmocnić nadzór nad stacjami kontroli pojazdów, wprowadzić obowiązek zawarcia na umowach sprzedaży aktualnego przebiegu pojazdu wg wskazań licznika, a także wprowadzić obowiązkowe badania poziomu emisji CO2.

Kontrowersyjne propozycje zawarto w projektach ustaw opracowanych przez Instytut Studiów Podatkowych. Przekazano je do ministerstw, klubów i komisji sejmowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dodatkowe opłaty, podatki i badania? Stare auto może wydrenować kieszeń - Portal i.pl

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany