Gwiazda na Instagramie nagrała wideo, w którym zdradziła, że być może jej kolejna płyta będzie ostatnią w jej karierze.
„Chciałabym żeby ta płyta była inna niż do tej pory, taka od czapy. Bo kto wie, może to moja ostatnia płyta? Czemu ostatnia płyta? Pracuję od 13. roku życia. W trasie jestem od kilkunastu lat. Więc chciałabym odsapnąć chwilę. Zrobić przerwę od show-biznesu. Tego całego świata, który zakotłował moim życiem. Zobaczyć, co jest po tej drugiej stronie” - powiedziała Doda na Instastories.
Wokalistka wyznała też, że regularnie chodzi do kościoła, a to pomaga jej w wyciszeniu. „Chodzę do kościoła, bo mam taką potrzebę. Przyszedł taki moment w moim życiu, że mam przesyt całego świata show-biznesowego i złych emocji, które się nim rządzą. Tu każdy dla każdego wilkiem. Jestem serdeczną osobą i zaczęłam sama nie lubić tego, kim się staję. Co mi daje taka cotygodniowa msza? Bardzo dużo. To moment, że mogę się oczyścić ze wszystkich minusów, które daje show-biznes i pozbyć się tego. Wyciszyć się, ułożyć sobie hierarchię wartości. Dojrzałam do tego dopiero po 30. Chcę być lepszym człowiekiem” - przyznała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"