Do aresztu z... żywą małpą!

Policjanci z Koluszek zostali wezwani do awantury domowej w gminie Andrespol. Okazało się, że sprzeczka toczyła się między 29-latką i jej chłopakiem, który wyrzucił ją z domu. Gdy funkcjonariusze sprawdzili dane kobiety, okazało się, że jest ona poszukiwana w związku z rozprowadzaniem narkotyków.

Do policyjnego aresztu w Koluszkach 29-latka została przewieziona razem ze swoją pupilką, którą była... mała małpka marmozeta białoucha. Nikt z rodziny ani ze znajomych kobiety nie chciał zająć się zwierzakiem, więc małpka została umieszczona w hotelu dla zwierząt w Łodzi.