Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Długi ŁKS

pas
Czy ŁKS przetrwa ostatnie zawirowania wokół klubu?
Czy ŁKS przetrwa ostatnie zawirowania wokół klubu? paweł łacheta
Do jutra właściciele ŁKS powinna zapłacić miastu ostatnią ratę za przejęcie piłkarskiej spółki.

Nie jest to mała kwota, bo sięgająca 700 tysięcy złotych, co stanowi 65 procent wszystkich należności. Klub jest też zadłużony wobec MOSiR na sumę 722 tys. zł.
Z drugiej strony miasto ma też swoje zobowiązania wobec ŁKS. Powinno zgodnie z podpisaną umową zapłacić spółce za straty poniesione w związku z organizowaniem trzech spotkań ekstraklasy (z Lechem 0:5, Legią 1:3 i Górnikiem 1:1), nie na stadionie przy al. Unii trwały prace modernizacyjne), a w Bełchatowie. Mecze mogło obejrzeć tylko 900 fanów ŁKS, bo władze Bełchatowa nie zgadzały się na zorganizowanie przez łodzian imprezy masowej.
- Rozmowy trwają - mówi rzecznik ŁKS Jarosław Paradowski - szukamy kompromisu. I wierzę, że taki znajdziemy.
Miasto Łódź, kóre zgodnie z przyjętymi na siebie zobowiązaniami, będzie przy al. Unii budować nowoczesny stadion (ma mieć na ten cel około 223 mln zł), powinno brać pod uwagę, kto i dla kogo będzie na nim grać. Pomoc w utrzymaniu marki ŁKS na futbolowym rynku w najwyższej klasie rozgrywek, jest podstawowym warunkiem, sensowności całego inwestycyjnego przedsięwzięcia.

Czy ŁKS przetrwa ostatnie zawirowania wokół klubu?
Piłkarzy ŁKS można odsądzać od czci i wiary, za nieudaną futbolową jesień, wieszać na nich psy, że starzy (najwyższa ligowa średnia - 31 lat) i bez perspektyw, ale przecież to dzięki bronieniu łódzkich barw, mogli się wypromować. Odpowiedzialnego, bramkostrzelnego pomocnika Śląska - Antoniego Łukasiewicza, jeśli nie zostanie we Wrocławiu, weźmie z pocałowaniem ręki większość klubów ekstraklasy. Podobnie jak jednego z największych ligowych wojowników - Mladena Kascelana.
Polskie klubu nie cierpią na nadmiar szybkich wszechstronnych piłkarzy operujących lewą nogą, potrafiących dokładnie dograć piłkę. Takim graczem jest Marcin Kaczmarek. Dlatego na waleczny piłkarz może być łakomym kąskiem dla możniejszych klubów. Laczmarek ma ważny kontrakt z ŁKS do czerwca 2012 roku, a przed sezonem jego wartość transferową wyceniano na pół miliona złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany