Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego rugbiści Budowlanych grają wielki finał na Widzewie?

pas
Przy piłce Sebastian Łuczak
Przy piłce Sebastian Łuczak Paweł Łacheta
- Musimy iść do przodu - mówi wiceprezes Budowlanych Krzysztof Serafin, pytany, dlaczego finałowy mecz ligi rugby Budowlani - Lechia Gdańsk odbędzie się w niedzielę o godz. 16 na stadionie Widzewa. - Władze miasta zaproponowały nam ten obiekt do rozegrania pojedynku i my chętnie z tej propozycji skorzystaliśmy.

Nie ma co owijać w bawełnę. Stadion Budowlanych, nieremontowany od 20 lat, po prostu się sypie. Wpuszczenie na obiekt kilku tysięcy ludzi jest po prostu niebezpieczne. Na stadionie przy al. Piłsudskiego fani rugby, a tych w Łodzi jest coraz więcej, obejrzą ekscytujący pojedynek w godziwych warunkach. Łodzianie idą w ślady mocarzy, a zawsze warto uczyć się od lepszych. Decydujące mecze rugby też rozgrywa się na piłkarskich stadionach. Finałowy mecz francuskiej ekstraklasy obejrzało na Stade de France 79612 kibiców. Pomysł rozegrania finału na Widzewie podzielił sympatyków rugby, także sami zawodnicy mieli na ten temat różne zdania ale...
Przy piłce Sebastian Łuczak
Męska decyzja zapadła i teraz trzeba zrobić wszystko, żeby najważniejszy pojedynek sezonu po prostu wygrać. A na trybunach ma paść rekord frekwencji. Piłkarze nie muszą się bać, wkopanie słupów do rugby nie naruszy systemu drenaży i ociepleń zainstalowanych pod murawą stadionu. Rugbiści mają na stadionie trenować przynajmniej dwa razy - w środę i w piątek. Bilety kosztują 15 i 25 zł. Można je kupować w klubie przy ul. Górniczej od godz. 9. Kasy stadionu będą w niedzielę czynne od godz. 12. Ci, którzy kupią bilet do piątku otrzymają drugi za darmo dla pani, z którą wybiorą się na mecz. Klub przygotował też 500 darmowych wejściówek dla dzieci (do lat 15).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany