Dla Łukasza Brozia to jedna taka szansa na sto!

Uraz biodra Łukasza Piszczka okazał się poważny. Nie ma szans, żeby zagrał prfezciwko Irlandii. W tej sytuacji łodzianin wyjdzie na boisko w podstawowej jedenastce. Otwiera się przed nim jedna szansa na sto, żeby zaprezentować swoje umiejętności futbolowej Europie.
Do tej pory Broź w drużynie narodowej nie zawiódł. Wystąpił w dwóch zwycięskich meczach kontrolnych z Maceodnią i Rumunią, wygranych po 4:1. W pierwszym pojedynku dynamicznie atakujący obrońca zaliczył asystę przy bramce Szymona Pawłowskiego. Powiedzmy sobie szczerze, że w tych pojedynkach grała Polska B, złożona z krajowych zawodników. Oglądała te spotkania garstka fanów.
W Dublinie będzie komplet- kilkadziesiąt tysięcy widzów. Z pewnością nie zabraknie też szkoleniowców i menedżerów. Każdy dobry występ, choć to tylko mecz towarzyski, zostanie zauważony i doceniony. Taki mecz może mieć wielki wpływ na sportową karierę piłkarza. Jest zatem o co grać. Z drugiej strony życząc Łukaszowi, jak najlepszego występu, chcielibyśmy, żeby nadal bronił barw Widzewa. Jest dla łódzkiego klubu zbyt ważnym piłkarzem.
Wydaje się, że ważni gracze reprezentacji są w formie: Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski, Adrian Mierzejewski i Ludovic Obraniak, zdobyli w weekend po golu dla swoich klubów. Niemieckie media zgodnie oceniły, że występ "Lewego" to była klasa światowa. Po raz czwarty w tym sezonie Polak został wybrany do jedenastki kolejki magazynu "Kicker". Oby w samych superlatywach mówiono o Robercie także po środowym pojedynku.
Tymczasem w Niemczech znów pojawiły się spekulacje, gdzie od nowego sezonu grać będzie wyborowy napastnik. Coraz głośniej mówi się, że w nowym Bayernie Monachium chce Lewandowskiego widzieć trener Pep Guardiola.