Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dewastują lampy w parkach. Zakład energetyczny nie nadąża naprawiać latarni

(gb)
Latarnie w parku naprawiane są średnio co dwa miesiące.
Latarnie w parku naprawiane są średnio co dwa miesiące. jarosław ziarek
Pracownicy zakładu energetycznego naprawiali w tym tygodniu kilkadziesiąt uszkodzonych lamp w parku im. Legionów. Zniszczone były słupy latarni, potłuczone oprawy oraz żarówki.

Zdaniem rzecznika PGE Dystrybucja, Wojciecha Janczyka, lampy w parku niszczone są cykliczne, w tym roku ich remont przeprowadzany był już kilka razy. Systematycznie dochodzi też do kradzieży kloszy latarni, ostatnim razem zginęło ich około 30.
- Oświetlenie w parku remontowane jest średnio co dwa miesiące - mówi Wojciech Janczyk. - Pisma kierowane do delegatury i straży miejskiej o objęcie tego terenu specjalną ochroną nie odnoszą pozytywnego skutku.
Tymczasem Leszek Wojtas ze straży miejskiej twierdzi, że aby w parku nie dochodziło do aktów wandalizmu musiałby on być pilnowany przez całą dobę, a na to nie ma możliwości.
- Niestety nie mamy odpowiedniej liczby ludzi, by było więcej patroli w danym miejscu na stałe - mówi Leszek Wojtas. - Do niszczenia drobnej architektury dochodzi nie tylko w parkach, dewastowane są też wiaty przystankowe czy śmietniki. Jeśli więcej patroli będzie w parku, to mniej ich będzie na ulicach.

Czytaj też:
 Radiowozem po parku
 Zgwałcił w parku na Zdrowiu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany