Developres Bella Dolina Rzeszów-Grot Budowlani 3:0. Łodzianki nie ,,urwały" nawet seta faworytkom

Żeby było absolutnie jasne, trudno było oczekiwać od prowadzonych już przez trenera Macieja Biernata (zastąpił w roli pierwszego szkoleniowca Jakuba Głuszaka) łodzianek, że pokonają naszpikowany gwiazdami, występujący w Lidze Mistrzyń Developres (zaledwie jedna porażka w ekstraklasie).

Z całą pewnością, goście nie ,,przeszli" obok tego meczu i robili, co mogli. Ale to nie wystarczyło na zdeterminowane gospodynie, który z zimną krwią wykorzystywały niemal każdy słabszy moment Grot Budowlanych. Szósta kolejna ligowa porażka drużyny z Łodzi (poprzednio wygrały w grudniu) stała się więc faktem. Nie jest więc wesoło, choć w tym sezonie wszystko może się jeszcze zdarzyć.

W pierwszym secie właściwie od początku inicjatywę miały rzeszowianki (6:3, 8:4, 10:5, 16:10, 18:14). Ale łodzianki walczyły. Najpierw doprowadziły do stanu 18:17. Developres przyspieszył i odskoczył na 22:18. Jednak wtedy dziewczyny Biernata doprowadziły do stanu 22:22. Niestety, później nic już nie zdziałały (25:22 po bloku Bruny Honorio).

W drugiej partii przez pewien czas Grot Budowlani dotrzymywały kroku faworytkom. Po raz ostatni łodzianki prowadziły 8:7. Gospodynie doszły do siebie i uzyskały kilkupunktową przewagę (16:10). Następnie prowadziły 18:14, ale goście zniwelowali część strat (18:17). Kiedy zrobiło się 24:20, stało się jasne, że to team z Podkarpacia będzie górą. Skutecznie zaatakował jeszcze Paulina Damaske, ale potem po kiwce Jeleny Blagojević emocje się skończyły (25:21).

Trzecia odsłona meczu okazała się ostatnia. Developres prowadził 7:4. Ale łodzianki wciąż nie rezygnowały. Najpierw wyrównały (9:0), a potem prowadziły 11:9. Team z Rzeszowa odskoczył na 16:13, jednak ponownie był remis (17:17 i 18:18). Po akcji Moniki Fedusio było 23:23. Jednak Justyna Kędziora zaserwowała w siatkę, a po chwili Kara Bejema zakończyła spotkanie (25:23).

Za MVP meczu została uznana Blagojević.

14 listopada ubiegłego roku oba zespołu walczyły w Łodzi. Wówczas spotkanie było znacznie bardziej zacięte, ostatecznie rzeszowianki zwyciężyły po tie-breaku 3:2.

Już w najbliższy czwartek Grot Budowlani podejmą w Sport Arenie BKS BOSTIK Bielsko-Biała w spotkaniu ćwierćfinałowym Pucharu Polski. Natomiast 4 marca (piątek, 17.30) zmierzą się w derbach naszego miasta z ŁKS Commercecon (będą gospodyniami)

Developres Bella Dolina Rzeszów-Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:22, 25:21, 25:23).
Developres: Bruna Honorio 12, Blagojević 13, Stencel 8, Wenerska 1, Bajema 15, Jurczyk 7, Szczygłowska (libero) oraz: Rapacz, Kalandadze, Bińczycka, Przybyła (libero).
Budowlani: Lisiak 8, Łazowska 2, Centka 5, Cleger 3, Fedusio 9, Damaske 10, Łysiak (libero) oraz: Górecka 1, Szczurowska 10, Kędziora, Skomorowska (libero).