Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Developres Bella Dolina Rzeszów - ŁKS Commercecon 3:2. Łodzianki nie wykorzystały wręcz ogromnej szansy

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Veronika Jones-Perry chwilami była nie do zatrzymania
Veronika Jones-Perry chwilami była nie do zatrzymania grzegorz gałasiński
W pierwszym półfinałowym meczu fazy play-off ekstraklasy siatkarek ŁKS Commercecon uległ w Rzeszowie Developresowi Bella Dolina 2:3 (25:21, 25:17, 16:25, 16:25, 13:15).

Walka o awans do wielkiego finału toczy się do dwóch zwycięstw. Teraz oba zespoły zmierzą się w Sport Arenie. To spotkanie rozpocznie się w najbliższą niedzielę o 20.30. Jeśli ełkaesianki wygrają, zachowają szansę gry o złoty medal. Ewentualne trzecie starcie 28 kwietnia (czwartek) w Rzeszowie.

W pierwszym secie bardzo długo wydawało się, że to podopieczne trenera Stephane'a Antigi wręcz stłamszą zespół prowadzony przez trenera Michała Cichego. Wystarczy spojrzeć na ewolucję wynikiu. Było 2:0, 5:1, 9:1 i 15:6 po serwisie Stencel. Ale wtedy ŁKS zaczął się prezentować wręcz koncertowo. Do remisu doprowadziła po zagrywce Roberta Ratzke (17:17), potem było 18:19, ale wkrótce później już 20:22 i 21:24. Ostatnią akcją popisała się Veronica Jones-Perry (21:25).

W drugiej partii od początku ponownie lepiej prezentowały się gospodynie, które prowadziły 2:0 i 6:2. Ale goście szybko złapali swój rytm gry, co znalazło odzwierciedlenie w rezultacie. Po bloku Jones-Perry na fatalnie dysponowanej Malwinie Smarzek było 8:8. Poźniej po akcji Kary Bajemy zrobiło się 11:11, ale następnie rozpoczął się sportowy ,,koncert" Jones-Perry. To przede wszystkim dzięki jej równie widowiskowym, co efektywnym atakom łodzianki odskoczyły na kilka punktów (11:18). I tak naprawdę kontrolowały już sytuację na parkiecie (15:20, 16:22, 17:23). Wreszcie nerwowo nie wytrzymała Jelena Blagojević (17:25).

Wbrew nadziejom sympatyków łódzkich ,,Wiewiór", trzeci set nie okazał się jednak ostatni. Było 1:1, 7:7 i 8:8, jednak poźniej to team z Podkarpacia był znacznie bardziej precyzyjny. Po ataku Blagojević było 12:9, ale na tym Developres nie poprzestał. Wkrótce było bowiem 17:10, a po chwili 22:15 po ataku w aut Jones-Perry. Stało się więc jasne, kto tym razem wygra. Decydującym atakiem popisała się Dominika Witowska (25:16).

W czwartej partii trwała wymiana ciosów. Był remis 4:4, następnie Developres odskoczył na 9:6 po ataki Bajemy. Po technicznym zagraniu Bruny Honoiro było 12:9. Kiedy zablokowana została Jones-Perry przez Stencel (15:11), szkoleniowiec ŁKS poprosił o przerwę. To jednak nie pomogło brązowym medalistkom z minionego sezonu. W tej fazie meczu rzeszowianki imponowały zwłaszcza w bloku, co przyniosło efekt. Od stanu 16:13 wręcz błyskawicznie zrobiło się bowiem 22:13 (as serwisowy Blagojević). Po akcji Bajemy było 23:14. Łodzianki starały się walczyć, ale sportowego cudu się nie doczekaliśmy. Seta zakończył atak Witowskiej (25:16).

A więc tie-break. Było 1:1, ale wkrótce potem 3:1 i 5:2 (po bloku Honorio na Grajber). Cichy starał się reagować i poprosił o ,,czas". Podziałało, by szybko zrobiło się 5:4. ,,Przebudziła" się Jones-Perry (6:6). Po bloku Witkowskiej na Bajemie było 7:7. Przy zmianie stron rzeszowianki prowadziły 8:7. Po świetnej akcji Diouf znów był remis (9:9). Podobnie, jak po ataku ze środka Alagierskiej (10:10). Po chwili pomyliła się Blagojević i to ŁKS wyszedł na prowadzenie (10:11). Teraz to Antiga poprosił o przerwę. W kluczowych chwilach nie zawiodła Diouf (10:12). Odpowiedziała Honorio (11:12), ale szybko zareagowała Pacak (11:13). Developres nie rezygnował i po dwóch blokach na Grajber znów był remis (13:13). Teraz szkoleniowiec ełkaesianek wziął ,,czas". Po bloku Blagojević było 14:13. Niestety, kolejna akcja Blagojević również była skuteczna (15:13). I to Developres prowadzi w rywalizacji 1:0.

Za MVP meczu została uznana Honorio.

W ćwierćfinałach ŁKS Commercecon uporał się z E.Leclerc Moya Radomką Radom, natomiast Developres odprawił z kwitkiem BKS Bostik Bielsko-Biała.

W tym sezonie w fazie zasadniczej Developres dwukrotnie pokonał ŁKS (3:2 w Rzeszowie i 3:0 w Łodzi). Był również górą w starciu 1/8 finału Pucharu Polski (3:1 w Rzeszowie). To jednak nie ma teraz już żadnego znaczenia.

Developres Bella Dolina Rzeszów - ŁKS Commercecon 3:2 (21:25, 17:25, 25:16, 25:16, 15:13)
Developres: Blagojević 23, Stencel 16, Wenerska 1, Bajema 12, Smarzek 4, Jurczyk 3, Szczygłowska (libero) oraz: Bruna Honorio 16, Witowska 3, Rapacz 1, Kalandadze 2, Bińczycka 1.
ŁKS: Grajber 12, Witkowska 11, Diouf 14, Roberta Ratzke 2, Alagierska 11, Jones-Perry 22, Maj-Erwardt (libero) oraz: Pacak 1, Jukoski, Sobiczewska 3, Gajer, Piasecka.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany