Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby Łodzi. Szykują fortele i sztuczki

Jan Hofman
Przy piłce Nika Dżalamidze.
Przy piłce Nika Dżalamidze. Maciej Stanik
Już tylko dwa dni dzielą piłkarskich kibiców od sportowego wydarzenia jesieni w Łodzi, czyli derbów miasta, w których Widzew zmierzy się z ŁKS. To 61. pojedynek, w którym drużyny z al. Piłsudskiego i al. Unii walczyć będą o prymat w mieście.

Przy piłce Nika Dżalamidze.

Derby odbędą się w poniedziałek na stadionie Widzewa.Początek o godz. 18.30. Trener Radosław Mroczkowski może spokojnie przygotowywać drużynę do ligowej potyczki z lokalnym rywalem, bowiem wyjaśniło się wiele spraw zdrowotnych jego piłkarzy. Wszystko wskazuje na to, że w pełni sił będzie Sebastian Madera, a to niezwykle istotne wydarzenie w kontekście absencji kartkowej Ugo Ukaha. Normalnie ćwiczą też Souhail Ben Radhia i Igor Alves. Oczywiście obydwaj nie są gotowi na dziewięćdziesiąt minut walki, ale obaj mają predyspozycje na wartościowych dublerów.

Trener Radosław Mroczkowski zdecydował się zamknąć dla osób postronnym dwa ostatnie treningi. Widać szkoleniowiec ma już receptę na pokonanie najbliższego rywala i w dyskrecji chce przećwiczyć warianty gry, które mają przynieść jego drużynie sukces. Na pewno nie jest żadną tajemnicą, że ŁKS schowa się na stadionie przy al. Piłsudskiego za podwójną gardą i czekać będą na szansę wyprowadzenie kontry. Bez wątpienia ełkaesiacy zdają sobie sprawę, że próba podjęcia otwartej walki już na początku spotkania mogłaby się skończyć nokautem. Zapewne z tego powodu trener Mroczkowski musi przyszykować kilka forteli i chytrych sztuczek nie tylko przy stałych fragmentach gry. Wszak defensywa najbliższego rywala to nie jest monolit i większość zawodników ma poważne problemy szybkościowe. Choćby z tego powodu trzeba wyznaczyć zadanie dla Niki Dzalamidze. Jego szybkość powinna mieć kluczowe znacznie dla losów spotkania, szczególnie w polu karnym, gdzie wszelkie próby powstrzymania go niezgodnie z przepisami mogą zakończyć się rzutem karnym. A to przecież jeden ze sposobów na stworzenie bramkowej sytuacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany