Deptak ul. Piotrkowskiej zmienia się w darmowy parking. Wjeżdża kto chce i kiedy chce. ZDJĘCIA
A to zdjęcie z soboty. Ok. godz. 13. Raczej nie są to auta zaopatrzenia...
Wolny wjazd mają tam tylko posiadacze zezwoleń wydawanych przez Urząd Miasta Łodzi (dla mieszkańców i właścicieli firm), taksówki oraz samochody dostawcze (do godz. 11). W ostatnich dniach gołym okiem jednak widać, że na Piotrkowską wjeżdża i parkuje kto i kiedy chce, a niektórzy zostawiają na niej auta na całe dni. Jest za darmo - na chodniku ul. Piotrkowskiej obowiązuje wszak zakaz parkowania. Nikt się widokiem stojących aut nie przejmuje, nawet przejeżdżający obok strażnicy miejscy.
Prawda, że czas jest szczególny, a od 2 kwietnia Straż Miejska w Łodzi poleceniem wojewody Tobiasza Bocheńskiego została oddana do dyspozycji policji. Strażnicy nie przyjmują i nie realizują zgłoszeń niezwiązanych ze stanem epidemii, o czym poinformowali zresztą na wszystkich możliwych kanałach.
Praworządności to jednak nie sprzyja – jak widać na załączonych zdjęciach.
>>>