Deklaracja wiceprezydenta Łodzi w sprawie kary PZPN nałożonej na ŁKS

Pisaliśmy już, że boisko z jedną trybuną przy al. Unii jest własnością miasta, dlatego władze Łodzi powinny się poczuwać do zapłacenia kary nałożonej na ŁKS. Wiadomo, że właściciel obiektu nie robił nic, by tę sytuację zmienić, a za jego opieszałość ukarany został łódzki klub.

Wczoraj Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi, powiedział, że zajmie się problemem. Dodał, że opracowywany jest system dotacji dla klubów na 2019 rok i zrobi wszystko, aby w tych środkach znalazły się pieniądze, które choć w części, pomogą łódzkiemu klubowi w zapłaceniu kary. Trzymamy za słowo!

Przypomnijmy, że Komisja Odwoławcza Polskiego Związku Piłki Nożnej odrzuciła odwołanie ŁKS Łódź w sprawie kary w wysokości 57 tysięcy złotych nałożonej na ten klub za to, iż w trakcie jesiennych rozgrywek pierwszej nie wpuszczał na trybunę kibiców drużyn przyjezdnych. Działacze ŁKS tłumaczyli, że nie mogli wpuszczać sympatyków drużyn przyjezdnych, bo taka była decyzja administracyjna w związku z trwającą budową hali.
Tłumaczenie nie przekonało członków Komisji Odwoławczej, która utrzymała wysokość kary.