- Technik z administracji powiedział mi, że wprowadzę się dopiero za rok, jak zrobią remont - opowiada kobieta. - To po co mi taki przydział?!
Pani Ania opiekuje się Kamilem, czteromiesięcznym synem brata, dla którego ma zostać rodziną zastępczą. Mieszka kątem u matki. W listopadzie dostała z delegatury na Polesiu skierowanie do zawarcia umowy najmu na lokal przy ul. Wólczańskiej 91.
- Administracja uznała, że w obecnym stanie technicznym nie nadaje się on do zamieszkania, odmówiła podpisania ze mną umowy i przekazania kluczy - denerwuje się Anna Zakrzewska.
Pani Ania napisała więc skargę do Rady Miejskiej, bo to komisja gospodarki mieszkaniowej RM stwierdziła, że mieszkanie się jej należy, a urzędnicy na tej podstawie lokal przydzielili. Właśnie dostała pismo z Urzędu Miasta. Małgorzata Markowska, zastępca dyrektora Wydziału Zarządzania Kontaktami z Mieszkańcami potwierdza w nim, że administracja nie ma pieniędzy na remont lokalu, ale jak tylko je dostanie, to prace wykona.
Kiedy to nastąpi? Nie wiadomo.
- Problem w tym, że delegatura przyznała lokal nie pytając nas o jego stan techniczny. A na remont potrzeba około 12 tys. złotych - wyjaśnia Irena Badowska, dyrektor AN "Radwańska".
I obiecuje, że zrobi wszystko, by w ciągu miesiąca lokal został wyremontowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA