Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czynszowi dłużnicy odpracowują długi. Grabią liście, sprzątają szkoły

(izj)
Odpracować zaległości czynszowe w mieszkaniach komunalnych można m.in. poprzez różnego rodzaju prace porządkowe na rzecz miasta.
Odpracować zaległości czynszowe w mieszkaniach komunalnych można m.in. poprzez różnego rodzaju prace porządkowe na rzecz miasta. Łukasz Kasprzak
31 osób zgłosiło do tej pory chęć udziału w programie magistratu odpracowywania zaległości czynszowych. Program wszedł w życie od 7 września br. W gronie tym jest 21 kobiet oraz 10 mężczyzn. Porozumienia podpisano do tej pory, a następnie wystawiono skierowania do pracy 21 osobom. Jedna spłaciła zadłużenie przed przystąpieniem do programu, a jeszcze inna zrezygnowała z niego po wstępnej deklaracji.

Czynszowi dłużnicy są angażowani przede wszystkim do prac porządkowych. Najwięcej (po pięć osób) zostało oddelegowanych do prac w domach pomocy społecznej i i domach dziecka. Cztery pracują w Łódzkim Zakładzie Usług Komunalnych, po trzy w szkołach oraz w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji, a jedna w placówkach podległych Zarządowi Zieleni Miejskiej.

Przypomnijmy, że by móc skorzystać z programu trzeba spełnić trzy kryteria. Po pierwsze trzeba zamieszkiwać lokal, który jest własnością miasta w stu procentach. Po drugie miesięczny dochód w gospodarstwie dłużnika nie może przekraczać 1 tys. 540 zł i 79 gr (w przypadku, gdy jest ono jednoosobowe) oraz 1 tys. 100 zł 56 gr (kiedy jest ono wieloosobowe). Po trzecie zadłużenie nie powinno być wyższe niż 10 tys. zł, choć póki co w trzynastu przypadkach urzędnicy zgodzili się na odpracowywanie długów przez osoby z nieco wyższym zadłużeniem.

- Zainteresowanie programem nie jest może jeszcze olbrzymie - mówi Przemysław Mroczkowski, zastępca dyrektora Wydziału Budynków i Lokali UMŁ. - Biorąc jednak pod uwagę, że w innych miastach Polski, w których wprowadzono podobne projekty, przez kilka miesięcy ich funkcjonowania zgłosiło się po 70-90 osób, to łódzki wynik nie jest najgorszy.

Urzędnicy dopuszczają taką możliwość, by w przypadku rodzin wielodzietnych zamieszkujących zadłużone mieszkanie, dług odpracowywało nawet kilkoro jej członków.
- W jednym z mieszkań, na spłatę długu za niego w wysokości 12 tys. zł pracuje matka wraz z synem - mówi Izabela Wilkowska-Składowska z WBi L UMŁ. - Ona pracuje w szkole, a on w Łódzkim Zakładzie Usług Komunalnych. Z kolei panu, który zgłosił się do nas jako pierwszy do tego programu, udało się już od 5 października odpracować 1,3 tys. zł z 13 tys. zł długu. Są jednak i takie sytuacje, w których dwie osoby przyszły do pracy tylko dwukrotnie po trzy godziny, po czym zniknęły bez słowa. Dwie inne nie pojawiły się w pracy wcale, mimo podpisanego porozumienia.

Każdy uczestnik podczas godziny odpracowuje 11 zł długu. Nie otrzymuje pieniędzy do rąk. Są one od razu przelewane na konto finansowe administracji, pod którą on podlega. Według szacunków magistratu, na odpracowanie długu w wysokości 10 tys. zł zadłużony lokator potrzebuje mniej więcej pół roku. Zainteresowani mogą zgłaszać się do właściwej dla danej dzielnicy Administracji Zasobów Komunalnych.

A odpracowywać jest co, ponieważ w zadłużenie z racji niepłaconego czynszu w mieszkaniach komunalnych wynosi obecnie prawie 266,5 mln zł i dotyczy ponad 29,2 tys. lokali ze wszystkich 39 tys. 815, jakie teraz są wynajmowane przez miasto. Niemal 173,9 mln zł długu dotyczy najemców, którzy do tej pory zajmują komunalne i socjalne mieszkania. Takich osób jest nieco ponad 19,5 tys.

W środę chmury i deszcz, a porywy wiatru do 100 km/h. Ostatnie dni ciepłej jesieni [x-news]:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany