Wojciech Rosicki, wiceprezydent Łodzi
Jedynym kryterium powinno być doświadczenie i kompetencje. Nie można karać ludzi za to, że zdecydowali się wykorzystać swoją wiedzę w pracy na rzecz miasta. To byłby absurd taki sam, jak zakazywanie pracy w urzędzie działaczom organizacji pozarządowych, którzy mają wiedzę, którą można wykorzystać dla dobra miasta.
Tobiasz Bocheński, wojewoda łódzki
Radni miejscy, wojewódzcy i innych szczebli samorządu nie powinni pracować w instytucjach, które, jak wynika z zapisów prawa, mają nadzorować. Taki system może powodować nieskuteczność kontroli władzy prezydenta, a wskutek tego brak transparentności władz samorządowych.
Dariusz Klimczak, PSL
Gdyby wprowadzono taki prosty zakaz to radnym nie mógłby być nauczyciel, lekarz, pielęgniarka, kierowca autobusu itd., bo pracują w instytucjach samorządowych. Sprawa jest bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka i wymaga wieloaspektowego rozwiązania prawnego.