Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy to koniec budowy tunelu kolejowego pod Łodzią? Podwykonawcy zablokowali wjazdy na budowę tunelu

Jacek Zemła
Jacek Zemła
Ciężarówki zablokowały wjazdy na budowę tunelu
Ciężarówki zablokowały wjazdy na budowę tunelu Krzysztof Szymczak
– Pieniędzy nie widzimy od miesięcy - mówi przedstawiciel jednej z firm transportowych, które wzięły udział w blokadzie. – Nasze samochody nie jeżdżą na powietrze, musieliśmy się zadłużyć, żeby je tankować. Stanęliśmy na skraju bankructwa.

Po ponad miesięcznej przerwie w piątek miała ruszyć większa maszyna drążąca tunel w kierunku Łodzi Fabrycznej - Katarzyna. Maszynę zatrzymano po tym, jak zapadła się nawierzchnia parkingu na tyłach Manufaktury. W międzyczasie umocniono obudowę tunelu, a sama Katarzyna przeszła konserwację. Jednak dalszego drążenia nie udało się wznowić. Powodem była blokada wjazdów i wyjazdów z terenu budowy tunelu przez firmy podwykonawcze, które nie otrzymały pieniędzy za wykonane wcześniej prace. Ciężarówki i inny ciężki sprzęt stanął w poprzek bram i nie pozwolił na wywóz urobku. Drążenia nie wznowiono.

– Pieniędzy nie widzimy od miesięcy - mówi przedstawiciel jednej z firm transportowych, które wzięły udział w blokadzie. – Nasze samochody nie jeżdżą na powietrze, musieliśmy się zadłużyć, żeby je tankować. Stanęliśmy na skraju bankructwa. Domagamy się pieniędzy bezpośrednio od inwestora, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe.

O problemach na budowie łódzkiego tunelu mówiło się już od kilku miesięcy. Główny wykonawca - konsorcjum firm PBDiM z Mińska Mazowieckiego i Energopol Szczecin przestało terminowo regulować faktury od podwykonawców, pieniędzy nie dostawali pracownicy zatrudnieni przy obsłudze budowy i samych maszyn drążących, nie płacono nawet rachunków za energię elektryczną i wodę. Problem narastał, a u jego podstaw legł skokowy wzrost cen wszystkiego, co jest potrzebne do budowy tunelu - stali, cementu,prądu, paliwa i innych materiałów. Zdeterminowani podwykonawcy, mający przed oczami widmo bankructwa, zdecydowali się na blokadę.

PKP Polskie Linie Kolejowe przysłały wczoraj oświadczenie, w którym twierdzą, że swoje zobowiązania wobec wykonawcy regulują na bieżąco.

– PLK nie mają żadnych zaległości wobec wykonawcy. Jednocześnie mobilizujemy PBDiM Mińsk Mazowiecki do wypłaty zobowiązań wobec podwykonawców – czytamy w oświadczeniu.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany