Prokuratura twierdzi, że żądali łapówek w wysokości niemal miliona złotych, a przyjęli 190 tys. zł od firmy za rozstrzygnięcie na jej korzyść przetargu na remont torowiska na al. Wyszyńskiego i budowę dwóch odcinków Łódzkiego Tramwaju Regionalnego.
Jednym ze świadków była pracownica Zarządu Dróg i Transportu, członek komisji przetargowej na budowę ŁTR-u. Uczestniczyła w posiedzeniu komisji, podczas którego otwarto oferty, w tym złożoną przez firmę Niftech (to od jej prezesa obaj oskarżeni mieli przyjąć łapówkę). Wraz z drugą pracownicą, także członkinią komisji, kwestionowały doświadczenie Niftech-u w budowie czy remoncie torowisk. Wątpliwości zgłosiły ówczesnej dyrektorce ZDiT. Obie chciały też zrezygnować z udziału w komisji.
Atmosfera podczas posiedzenia była nieprzyjemna, naciskano na nie, aby przyspieszyć jej prace. Wybór wykonawcy odbył się już bez nich.
Zeznawali także inżynierowie związani z budową innych odcinków ŁTR-u, jednak nie słyszeli o propozycjach korupcyjnych. Krążyły tylko plotki o kiepskiej jakości robót wykonywanych przez Niftech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA