Czy remont alei Marszałka Śmigłego - Rydza zostanie wpisany do Księgi Guinnessa. Już niewiele dzieli nas od dekady, jak rozpoczęły się prace

Pięć i pół roku trwa remont jednej z najważniejszych arterii Łodzi alei Marszałka Śmigłego – Rydza. To chyba najdłuższa tego typu inwestycja w mieście, która wciąż trwa. W przebudowie jest drugi etap inwestycji - odcinek od ul. Przybyszewskiego do ul. Dąbrowskiego. Miał być gotowy do końca roku, ale już wiadomo, że nie będzie. Roboty potrwają prawdopodobnie do wiosny. Później będzie realizowany etap trzeci - od Dąbrowskiego do Broniewskiego. Licząc to wszystko razem można szacować, że modernizacja alei Śmigłego – Rydza zajmie całą dekadę. To rekord godny wpisania do Księgi Guinnessa.

Przypomnijmy: remont alei Śmigłego – Rydza ruszył w sierpniu 2018 roku i miał potrwać 2 lata. Zapowiadano, że zakończy się w czerwcu 2020 roku. Potem kilka razy termin przekładano aż wreszcie zrobił się rok opóźnienia. Jednak nawet w trzecią rocznicę remontu trasy nie udało się zakończyć. Ostatecznie został sfinalizowany dopiero w listopadzie 2021, czyli 17 miesięcy po terminie.
W międzyczasie lokalni społecznicy wiele razy sygnalizowali niezadowolenie z prowadzonych robót – zarzucali urzędnikom opieszałość, zbyt małą liczbę robotników na placu budowy. Urząd tłumaczył opóźnienia m.in. wykopaniem fundamentów starych budynków i koniecznością zagęszczania gruntu, po czym uznał, że formalnie... opóźnień nie było.

Jesienią ubiegłego roku - dokładnie na początku października rozpoczął się remont kolejnego odcinka. Tym razem miał to być szybki remont, bo i odcinek niezbyt długi - liczący sobie około kilometra fragment od Przybyszewskiego do Dąbrowskiego. W umowie wyznaczono na realizacje robót 10 miesięcy. Roboty powinny się zatem już zakończyć, nawet licząc zimową przerwę, ale skądże. Prace trwają w najlepsze i mówi się obecnie o kwietniu 2024 roku jako terminie zakończenia robót.

– We wrześniu oddana do użytku została pierwsza nitka jezdni. Ruch po niej jest dwukierunkowy, po jednym pasie w każdą stronę.
Na drugiej nitce jezdni drogowców zobaczymy przede wszystkim przy pracach torowych. Prowadzone są roboty przygotowawcze do montażu sieci trakcyjnej. Ponadto wykonywane są roboty drogowe i instalacyjne. Trwają roboty brukarskie, budowa peronów tramwajowych oraz przebudowa wodociągu i kanalizacji deszczowej - informuje Zarząd Inwestycji Miejskich w Łodzi.

Jeśli w 2025 roku zacznie się remont kolejnego fragmentu Śmigłego – Rydza, termin zakończenia prac zostanie wyznaczony na rok 2026, a realnie potrwają one do 2027 to zabraknie ledwie roku do pełnej dekady, gdy Łódź przebudowuje jedną, nieprzesadnie długa ulicę. Z pewnością znajdą się powody, ten jeden rok przeciągnąć, choćby po to, by remont potrwał okrągłe 10 lat a nasze miasto wreszcie znalazło się w Księdze Rekordów Guinnessa...