Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy montaż opon całorocznych ma sens? [rozmowa Expressu]

Rozmawiał Ryszard M. Perczak
Mówi Eugeniusz Majewski, szef serwisu oponiarskiego na Widzewie

Coraz więcej kierowców montuje na koła swoich aut opony całoroczne, zamiast przemiennie letnie i zimowe. Czy to bezpieczne rozwiązanie?

Ten rodzaj opon tzn. całorocznych najlepiej się sprawdzi tylko przy określonym trybie korzystania z samochodu.

Dla kogo zatem są tego rodzaju opony?
Opony, które na kołach pozostaną przez cały rok dedykowane są głównie do drugiego, czy trzeciego samochodu w domu z przebiegami do ok. 10 tys. kilometrów rocznie. Mam tu na myśli pojazdy poruszające się głównie w warunkach miejskich, czyli najczęściej po zadbanych drogach.

Czy sprawdzą się one równie dobrze zarówno podczas upałów, jak i mrozów?

Są bezpieczne zarówno latem, jak i zimą. Opony te powstają na bazie karkasu, czyli budowy opony letniej, z mieszanki gumowej posiadającej zdolność stabilnej przyczepności do drogi bez względu na temperaturę i wilgotność.

Ale przecież w oponie ważny jest także bieżnik?

Wzór bieżnika opony całorocznej przypomina swoim wyglądem oponę zimową i jest w większości oponą kierunkową. Posiada głębokie trójwymiarowe lamele oraz tzw. otwartą rzeźbę z konstrukcji opon zimowych, które to w warunkach zimowych dostarczają dobrej przyczepności.

Kupując komplet opon całorocznych chyba także oszczędzamy, gdyż nie wydajemy na dwa - zimowych i letnich?

Używając jednego kompletu do codziennej eksploatacji tak naprawdę kierowca oszczędza tylko na dwukrotnej w roku wymianie opon. Przecież, jak jeździ cały rok na jednym komplecie, to one zużywają się mniej więcej tak samo, jakby jeździł pół roku na letnich i pół roku na zimowych.

Kiedy oponę uznajemy za zużytą?

Aby opona całoroczna mogła być bezpieczna zimą, musi posiadać wysokość bieżnika nie mniejszą niż 4 mm. Jeżeli jest poniżej tej wartości, możemy ją eksploatować tylko w warunkach letnich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany