Na początku tygodnia Margaret odbyła próby kamerowe do sobotniego występu. Podczas jednej z nich wystąpiła na scenie, siedząc na sedesie obsadzonym kryształami. Rekwizyt wywołał ogromne emocje wśród fanów „Melodifestivalen” i Eurowizji - podaje Plejada.
Jak się później okazało, Margaret nie wykorzystała sedesu podczas swojego występu.
Zamiast tego, nietypowy gadżet został przekazany na licytację charytatywną. Jak sama podkreśliła, cały dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na wsparcie psów.
Margaret poradziła sobie doskonale. Najpierw dostała się do ścisłej piątki, a potem ogłoszono, że wystąpi w tzw. koncercie drugiej szansy, który będzie miał miejsce za trzy tygodnie. Podczas niego wystąpią zdobywcy trzecich i czwartych miejsc w każdym z czterech półfinałów. Tym razem będzie konkurować z artystami z innego półfinału.
Droga na szczyt, niestety nie jest usłana różami, ale walczy się do końca.
Występ
Jak na taśmie produkcyjnej
Zespół Blue Café reprezentował Polskę w 49. Konkursie Piosenki Eurowizji 2004 z utworem „Love Song”. Zajął 17. miejsce. - Czuliśmy się trochę jak na taśmie produkcyjnej - powiedział Paweł Rurak-Sokal.
WALENTYNKI 2018. Top 10 pomysłów na walentynkowy prezent
Ostatki 2018. Kiedy koniec karnawału?
Pogoda na poniedziałek:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu