Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Łódzka Rada Sportu skończy z łódzkim absurdem?

Rezerwowy Pafka
Dziś pierwsze posiedzenie nowej Łódzkiej Rady Sportu.

Wybór Witolda Skrzydlewskiego na przewodniczącego daje nadzieję, że klakierstwa i przelewania z pustego w próżne już nie będzie. Ba, szef Orła zapowiada, że pójdzie na wojnę z Urzędem Miasta o to, aby nie zabrakło pieniędzy na sport w tym na łódzkie kluby w przyszłym roku.
Teza, że UMŁ musi zaciskać pasa i szukać oszczędności, brzmią wprost kabaretowo, skoro coraz mniejsza kasa na sport to może promil budżetu miasta, a może jeszcze mniej. Te pieniądze nie uratują Łodzi przed bankructwem, jeśli w ogóle do takiego miałoby dojść.
Za to nowy przewodniczący ŁRS może uratować urzędników przed przejęciem czerwonej latarni od swoich poprzedników.
Do tej pory, nie mam co do tego cienia wątpliwości, najgorszym sportowym trio prezydencko – dyrektorskim była słynna trójka KTN, która teraz zdaje się znajdować godnych następców, reprezentowanych przez rządzące trio ZTK.
Ostatnim sportowym skandalem w mieście jest dokonana przez zarząd Polskiego Związku Rugby zmiana nazwy jednego łódzkiego klubu na wniosek drugiego. Ten absurd nie powinien dłużej trwać.
Mamy taką malutką prośbę, żeby Łódzka Rada Sportu wezwała do obywatelskiego bojkotu nowej nazwy klubu, która nie jest dobrą promocją naszego miasta (ba, wywołuje w Polsce śmiech i zażenowanie) i używania starej oraz do wystąpienie do PZRugby o natychmiastową zmianę swojej idiotycznej decyzji.
Rezerwowy Pafka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany