– Ponad 100-letni gmach przez wiele lat należał do miasta – mówi Agnieszka van Heukelom. – Potem przejął go spadkobierca dawnych właścicieli. Przez cały czas w kamienicy mieszkali ludzie. Od początku lipca tego roku budynek został przekazany firmie mającej siedzibę w Krakowie. Wtedy mieszkańcy zostali poinformowani o podwyżkach czynszu.
– Do naszych drzwi pukał miły człowiek, który informował, że albo płacimy, albo mamy miesiąc na wyprowadzkę – mówią lokatorzy. – A my nie mamy gdzie się wynieść, a na wyższe opłaty nas nie stać.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?