Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy będzie trzecie zwycięstwo piłkarzy Widzewa?

hof
Mehdi Ben Dhifallah (z prawej) w ostatnim meczu zdobył gola dla Widzewa.
Mehdi Ben Dhifallah (z prawej) w ostatnim meczu zdobył gola dla Widzewa. Paweł Łacheta
Piłkarze Widzewa doskonale rozpoczęli nowy sezon ekstraklasy. Na stadionie przy al. Piłsudskiego pokonali mistrza i wicemistrza Polski. W sobotę łodzianie po raz trzeci z rzędu będą gospodarzem spotkania. Tym razem podejmować będą GKS Bełchatów.

Mehdi Ben Dhifallah (z prawej) w ostatnim meczu zdobył gola dla Widzewa.
Mecz na stadionie przy al. Piłsudskiego rozpocznie się o godz. 15.45, a więc o tej samej porze, co dwa wcześniejsze pojedynki - ze Śląskiem Wrocław i Ruchem Chorzów. Wiele wskazuje na to, że sobotnie popołudnia służą widzewskiej drużynie.
Jeśli patrzeć na tabelę, to najbliższy rywal łodzian nie powinien sprawiać większych trudności na boisku niż mistrz i wicemistrz Polski. Ponadto GKS nie może mówić o udanym początku sezonu, bo na inaugurację rozgrywek przegrał w Krakowie z Wisłą 1:2, a w minionej kolejce w Bełchatowie uległ 0:2 Legii Warszawa. Od poniedziałku widzewska kadra powiększyła się o trzech zawodników, których trener Radosław Mroczkowski zaprosił na testy. Z łodzianami ćwiczą obrońca z Czarnogóry Djordje Djikanović, pomocnik Kamil Poźniak i napastnik Białorusi Aleksandr Lebiediew.
- Zawodnicy przeszli testy szybkościowe - mówi Michał Kulesza, rzecznik prasowy Widzewa. - Myślę, że w środę po południu będzie można powiedzieć więcej o ich sportowej przyszłości. Trener Mroczkowski dokładnie przyglądał się im na treningach i wkrótce podejmie decyzję, czy zostawić ich w drużynie, czy też nie.
Za Djikanovicia trzeba będzie zapłacić jego obecnemu klubowi Buducnosti Podgorica. Pozostali są wolnymi zawodnikami.
Prowadzone są również rozmowy dotyczące wypożyczenia Michał Pytkowskiego. Chcemy, aby nasz czwarty bramkarz, miał szansę gry jesienią. W Widzewie byłoby to raczej niemożliwe. Zainteresowanie zawodnikiem wyraziły kluby I ligi. Nie można jednak wykluczyć, że wypożyczymy go do jednego z zespołów klas niższych z naszego regionu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany