Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy baron Biernat pomoże sportowej Łodzi?

rezerwowy pafka
Mamy ministra sportu z Łodzi i już spotkałem optymistów, którzy wierzą, że za chwilę zaświeci sportowe słoneczko w naszym mieście.

Andrzej Biernat, mając ogrom możliwości, przyciągnie kapitał do Łodzi, co w przypadku sportu oznacza nowe inwestycje oraz możnych sponsorów. Piłkarze, koszykarki, siatkarki, rugbiści, lekkoatleci, po wyjątkowo chudych latach, wreszcie wyjdą w cienia. Będą mieli, gdzie i za co trenować, znajdą się pieniądze na wysokie premie za efektowne zwycięstwa, no po prostu Eldorado.
Marzenia ściętej głowy. Życie pokazuje, że gdy tylko delikwent trafi do warszawki, od razu zapomina o swoich korzeniach. Biernat to czwarty minister sportu z Łodzi. Wcześniejszych Jacka Dębskiego, Mieczysława Nowickiego i Mirosława Drzewieckiego uwiódł wielki świat polityki.
Czy Andrzej Biernat wyciągnie wnioski z ich historii. Trzeba pamiętać, że jest nie tylko ministrem, ale łódzkim... baronem rządzącej partii, biorącym odpowiedzialność za to, co dzieje się w regionie.
Skoro jednak, mając takie wpływy w Łodzi nie potrafił przekonać do energicznych działań na rzecz sportu prezydent miasta, to jakoś nie chce mi się wierzyć, że teraz zrobi coś dobrego jako minister.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany