Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Antoni Ptak wróci do ŁKS?

Jan Hofman
Przed piłkarskimi działaczami ŁKS wielkie wyzwanie Władze Łodzi deklarują powstanie stadionu z prawdziwego zdarzenia, a więc trzeba zacząć budować silny klub.

Silny, ustabilizowany i mocny organizacyjnie ŁKS to konieczność, bowiem Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, zadeklarowała, że wybuduje przy al. Unii stadion z prawdziwego zdarzenia, a więc sportowy obiekt z czterema trybunami. Wstępne informacje mówią, że będzie mogło zasiąść na nim nawet dwadzieścia tysięcy widzów! Decyzja magistratu jasno wskazuje na to, że władze Łodzi wierzą w sportowy rozwój i odzyskanie dawnego blasku przez Łódzki Klub Sportowy. To duży kredyt zaufania dla obecnych sterników i w żadnym wypadku nie wolno zawieść.

Tworzenie silnego klubu musi się opierać na współdziałaniu z potężnym biznesem, bo tylko ludzie z dużym kapitałem mogą być gwarantami realizacji planów powrotu do futbolowej ekstraklasy i ponownego włączenia się w rywalizację krajowej elity.

Dlatego już dziś przedstawiciele ŁKS powinni zabiegać o spotkanie i przychylność Antoniego Ptaka (wypada liczyć, że kibice przeproszą za ogromny nietakt sprzed lat). Budowa stadionu jest dopiero w etapie przymiarek, konsultacji i planowania, toteż można dyskutować, przy udziale władz miasta o wszelkich formach współdziałania i wykorzystania obiektu, w zakresie budowy i zagospodarowania miejsca czwartej trybuny. Wiadomo, że współpraca musi przynieść obopólną korzyść. Ptak według „Forbesa” zajmuje czternaste miejsce na liście najbogatszych Polaków. Jego majątek szacowny jest miliard 700 milionów złotych.

Ewentualna futbolowa przygoda pana Antoniego z ŁKS nie byłaby nowością. Młodszym wypada przypomnieć, że w sezonie 1997/1998 prowadzony przez niego zespół został mistrzem Polski, a w składzie miał wielu reprezentantów kraju.

Pewnie warto nawiązać do doskonałych tradycji.

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany