Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas zacząć tworzyć nowy, lepszy ŁKS!

pas
Kibice na pewno będą gorąco dopingować nowy zespół ŁKS
Kibice na pewno będą gorąco dopingować nowy zespół ŁKS archiwum
Dziś o godz. 17 odbędzie się konferencja prasowa, poświęcona budowie nowego ŁKS. Prezes Akademii Piłkarskiej Łukasz Bielawski nie chciał zdradzać szczegółów, ale możemy się domyślać, że zostało zawarte porozumienie między najważniejszymi siłami zainteresowanymi odbudową i teraz sprawy nabiorą przyspieszenia.

Odpowiedzialność za to, żeby historia legendarnego klubu nie skończyła się po 105 latach musi wziąć na siebie Akademia Piłkarska ŁKS z prezesem Łukaszem Bielawskim na czele. Pomagać jej powinno Stowarzyszenie Kibiców ŁKS, wspierać Stowarzyszenie ŁKS, kierowane przez prezesa Mirosława Wróblewskiego, a nie przeszkadzać spółka, która do tej pory rządziła w ŁKS, a która należała do Filipa Keniga.
Nowy ŁKS powinien prawo nie tylko do nazwy, ale też do słynnej przeplatanki.
Odrodzony ŁKS, według planów ma rozpocząć swoją przygodę z dorosłą piłką od IV ligi. Na to zgodę musi wyrazić prezes ŁZPN Edward Potok, który wcześniej deklarował, że to uczyni, kiedy wyłoni się jeden następca spółki, która decyzją PZPN nie mogła dokończyć występów w I lidze. Na zbudowanie i prowadzenie zespołu, który potrafi skutecznie walczyć o awans do III ligi, potrzeba pieniędzy, około pół miliona złotych. Wierzymy, że znajdą się sponsorzy gotowi wyłożyć gotówkę na ten cel. Co z zawodnikami? Trzon zespołu powinni stworzyć zawodnicy Akademii Piłkarskiej plus sprowadzeni do klubu jego wychowankowie. Jej szkoleniowcem ma ponoć zostać Wiesław Pokrywa.
21-letni były piłkarz ŁKS, obrońca Adrian Jurkowski, znalazł pracę. Do czerwca 2015 roku będzie zawodnikiem GKS Katowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany