Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarna seria motocyklistów. Trzy wypadki, cztery osoby ranne

(g)
Na ul. Zapolskiej kierowca kawasaki uderzył w bok skręcającego na parking przed blokiem opla.
Na ul. Zapolskiej kierowca kawasaki uderzył w bok skręcającego na parking przed blokiem opla. Łukasz Kasprzak
Do trzech groźnych wypadków z udziałem motocyklistów doszło na łódzkich ulicach w czwartkowy wieczór. Ranne zostały cztery osoby, w tym 9-letnie dziecko.

Najpoważniejszy wypadek wydarzył się przed godz. 22 na ul. Strykowskiej 94, przy wjeździe do hotelu Agat. Motocyklista uderzył tam w opla corsę.

- Samochód jechał od strony Łodzi i chciał skręcić na nasz parking - mówi jeden z pracowników hotelu. - Czekał chwilę, by przepuścić pojazdy jadące z przeciwka; gdy ruszył, w jego lewy bok z potężną siłą uderzył motocykl, który chciał go wyminąć. Musiał jechać ponad sto kilometrów na godzinę, chociaż na tym odcinku obowiązuje ograniczenie do pięćdziesięciu.
Siła uderzenia była tak potężna, że w samochodzie urwało się lewe tylne koło. Motocyklista przeleciał w powietrzu kilkanaście metrów i spadł na asfalt. Wezwano pogotowie. Okazało się, że poszkodowany ma "tylko" połamane nogi. Trafił do szpitala. Pomocy lekarza wymagała też podróżująca oplem kobieta, która doznała urazu kręgosłupa. Również trafiła do szpitala.
Niemal w tym samym czasie do kolejnego wypadku doszło na ul. Aleksandrowskiej w okolicy nr 143. Kierowca seata zajechał tam drogę motocykliście, który podróżował z 9-letnim synem.
- Samochód wyprzedził ich, zajechał im drogę i gwałtownie zahamował - mówi Marzanna Boratyńska, rzeczniczka łódzkiej drogówki.
Motocykl uderzył w auto, a 9-latek siedzący za prowadzącym jednoślad ojcem stracił równowagę i spadł. Gdy kierowca seata zobaczył, co się stało, uciekł. Malca z ogólnymi obrażeniami przewieziono do szpitala im. Konopnickiej. Policja prosi świadków wypadku o kontakt pod numerem telefonu 42 665-25-00.
Około godz. 19 na ul. Zapolskiej, za skrzyżowaniem z ul. Felińskiego, doszło do zderzenia motocykla z oplem corsą.
- Gdy skręcałem na parking przed blokiem, poczułem potężne uderzenie - mówi kierowca corsy. - Motocyklista na kawasaki uderzył w mój prawy bok.
Choć zdarzenie wyglądało dramatycznie, kierowca jednośladu odniósł niegroźne obrażenia. Z ranami nogi przewieziono go do szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany