Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cyrk koło retkińskiej górki w Łodzi. Reżyser Magnus von Horn kręci w Łodzi swój kolejny film

Agnieszka Jedlińska
Agnieszka Jedlińska
Na retkińskich błoniach powstała wioska wyrzutków, czyli ludzi którzy po wojnie nie odnaleźli się w społeczeństwie.
Na retkińskich błoniach powstała wioska wyrzutków, czyli ludzi którzy po wojnie nie odnaleźli się w społeczeństwie. Krzysztof Szymczak
W Łodzi trwają zdjęcia do najnowszego filmu Magnusa von Horna "Mamka". W piątek (27.10) ekipa plan zdjęciowy zaaranżowała na łódzkich Błoniach koło górki Retkińskiej w rejonie ulic Konstantynowskiej i Juszczakiewicza. Kręcono sceny rozgrywające się w cyrku.

Akcja filmu rozgrywa się w Kopenhadze sto lat wcześniej, po zakończeniu I wojny światowej. Łódź gra więc tym razem duńskie miasto. Filmową Kopenhagę udało się stworzyć łącząc urodę Łodzi z Dolnym Śląskiem z małym udziałem zdjęć w Szwecji. Ekipa jest już w Łodzi od maja, by przygotować scenografię we wnętrzach. Na plan ekipa weszła w październiku i zostanie w naszym mieście do niedzieli. W sumie intensywne prace na planie mają zająć 19 dni zdjęciowych m.in. na ul. Wólczańskiej, Księżym Młynie, w Pałacu Herbsta, Szkole Filmowej, na łódzkich błoniach, a także w hali zdjęciowej Opus Film przy ul. Łąkowej. Zdjęcia realizowano także w łaźni miejskiej z Zgierzu.
zobacz galerię
Przy ulicy Łąkowej powstało mieszkanie głównej bohaterki Karoline oraz sklep ze słodyczami, który prowadzi druga ważna postać Dagmar.

Udało się też zaadaptować stare atelier w Szkole Filmowej w budynku H, gdzie Polański, czy Has ćwiczyli swoje pierwsze ćwiczenia, to my tam stworzyliśmy jeden z obiektów - opowiada Mariusz Włodarski, producent filmu.

„Mamka” to wstrząsająca historia oparta na autentycznej historii, która przed stu laty wstrząsnęła duńskim społeczeństwem. Reżyser próbuje w baśniowej stylistyce opowiedzieć trudną historię o niechcianych dzieciach. Wstrząsająca historia jest pokazana z perspektywy kobiety zagubionej, uwikłanej w coś co jest dla niej niewyobrażalnym złem. Taki zabieg zastosowano po to, by pokazać jak bieda, koleje losu, brak wyboru wpływają na nasze życie. Z tego powodu film będzie czarno-biały. Główną postacią w filmie jest młoda ciężarna szwaczka (Karoline), której mąż zaginął na wojnie. Kobieta stara się przetrwać w bezwzględnych powojennych realiach. Pracuje w fabryce, gdzie zachodzi w ciążę z jej właścicielem. Mezalians łamie jej życie. Po utracie pracy natrafia na Dagmar, kobietę która na tyłach swojego sklepu prowadzi coś na kształt agencji adopcyjnej i znajduje porzuconym dzieciom nowe domy. Karoline zostaje mamką dzieci, których nikt nie chce.

Zdjęcia realizujemy w Łodzi, bo jestem przywiązany do tego regionu, a z Magnusem znamy się od czasów szkoły filmowej i wszystkie filmy robimy razem w różnych językach. Jeden film zrobiliśmy po szwedzku, drugi po polsku, a teraz powstaje trzeci po duńsku - powiedział Mariusz Włodarski, producent filmu.

W rolach głównych zobaczymy
Vic Carmen Sonne jako Karoline
Trine Dyrholm jako Dagmar
Besir Zeciri jako Peter

Ekipa:
Magnus von Horn - reżyser
Michał Dymek - operator
Jagna Dobesz - scenografka
Małgorzata Fudala - kostiumografka
Agnieszka Glińska – montażystka
Mariusz Włodarski (Lava Films) – producent po stronie polskiej

Premiera filmu jest planowana w maju 2024 roku.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany