Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

,,Cygan" galę w Łodzi obejrzy zza krat

(bap)
Dawid Kostecki został aresztowany i prawdopodobnie nie zobaczymy go na gali w Łodzi.
Dawid Kostecki został aresztowany i prawdopodobnie nie zobaczymy go na gali w Łodzi. Polskapresse
Dawid ,,Cygan" Kostecki 10 dni przed długo oczekiwaną przez kibiców walką w Łodzi ze słynnym Royem Jonesem Juniorem trafił za kratki. Na występ kotrowersyjnego pięściarza skazanego prawomocnym wyrokiem są bardzo małe szanse. Na gali w Atlas Arenie (30 czerwca) prawdopodobnie zastąpi go Paweł Głażewski.

Dla Kosteckiego pojedynek w Łodzi miał być walką życia. Na starcie z byłym mistrzem świata wagi średniej i ciężkiej czekał nie tylko pięściarz z Rzeszowa, ale także rzesza kibiców boksu. Wygląda jednak na to, że wszyscy muszą obejść się smakiem, bo w nocy z wtorku na środę Kosteckiego zatrzymała policja, gdy wychodził ze studia telewizyjnego, gdzie udzielał wywiadu.
Tym faktem bokser nie powinien być zaskoczony, bo 10 maja Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok skazujący boksera na 2,5 roku bezwzględnego więzienia za współkierowanie grupą przestępczą. Menedżer zawodnika Andrzej Wasilewski zapewniał wtedy, że nie ma zagrożenia odwołania walki. Tymczasem sąd wydał nakaz przymusowego doprowadzenia Kosteckiego do zakładu karnego.
Dawid Kostecki został aresztowany i prawdopodobnie nie zobaczymy go na gali w Łodzi.
,,Możecie zobaczyć, jak komuś bardzo zależy abym nie mógł walczyć i wygrywać na arenie międzynarodowej. Komuś bardzo przeszkadzam. Galę w Łodzi organizowali Amerykanie. Transmisja rozsławiłaby Polskę, tak jak rozsławia EURO 2012. Tak jednak nie będzie. Jestem przekonany, że prawda ujrzy kiedyś światło dzienne i dowiecie się, kto za tym naprawdę stoi. Pozdrawiam Was. Pozdrawiam moją rodzinę, żonę, dzieci, przyjaciół, znajomych i Was. Moich wiernych kibiców" - napisał Kostecki za pośrednictwem znajomych na swoim profilu na Facebooku.
Szanse na to, że przebywający w areszcie śledczym na Białołęce w Warszawie Kostecki wystąpi w Łodzi, są niewielkie, a właściwe żadne. 28 czerwca, a więc dwa dni przed planowaną walką sąd ma rozpatrzeć wniosek o odroczenie wykonania kary bokserowi.
- Wykorzystamy każdą możliwość, by to Dawid stoczył walkę z Amerykaninem. Oczywiście, mamy plan B, bo gali nie odwołamy, to zbyt duże przedsięwzięcie - mówi promotor, Andrzej Wasilewski.
Zastąpić Kosteckiego ma Paweł Głażewski (17 walk, wszystkie wygrane) który przygotowywał się do walki z Thomasem Ulrichem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany