– Lasu przecież nie podpaliliśmy! – zarzekali się w rozmowie z nami druhowie. – To dym sceniczny...
Na ugaszeniu pożaru lasu i uratowaniu zabłąkanego wśród płonących drzew człowieka polegała jedna z dwóch pozorowanych akcji. W tym samym czasie strażacy – ochotnicy z jednostki wyspecjalizowanej w ratownictwie wodnym, m.in. nurkowie, wykonywali swoje zadanie: odnaleźć osobę zaginioną rzekomo w rejonie stawu. W obu akcjach brały udział psy tropiące z drugiej łódzkiej specjalistycznej jednostki OSP – GRS Jędrzejów.
Manewry przeprowadzono pod nadzorem Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
– Ich celem jest sprawdzenie stopnia wyszkolenia druhów i stanu ich sprzętu – mówi st. kpt. Adam Antczak, rzecznik prasowy komendy. – To ważne, by byli przygotowani do współdziałania z państwową strażą pożarną, gdy zajdzie taka potrzeba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?