Cudzoziemcy kupują w Łodzi mieszkania i grunty

Zagraniczni nabywcy nieruchomości w Łodzi pochodzą przede wszystkim z takich krajów, jak Niemcy, Holandia, Wielka Brytania, ale też Ukraina, Francja, Włochy, Cypr i Austria.
– Obcokrajowcy kupują w Łodzi mieszkania i lokale przede wszystkim w celach inwestycyjnych, czyli żeby później je wynajmować i czerpać z tego zyski – mówi Tomasz Błeszyński, wiceprezydent Federacji Porozumienia Polskiego Rynku Nieruchomości. – Osobiście znam Irlandczyka, który jest w posiadaniu aż 20 różnych mieszkań w Łodzi.
Zakupy nieruchomości dokonywane przez cudzoziemców dotyczą zarówno mieszkań i lokali z rynku wtórnego, jak i w nowych albo dopiero powstających budynkach.
Przykładem łódzkiej nieruchomości cieszącej się sporą popularnością wśród zagranicznych nabywców są lofty przy ul. Tymienieckiego.
– Na 370 sprzedanych do tej pory loftów właścicielami 25 są obcokrajowcy – mówi Hubert Sidowski, syndyk spółki MNE Investment, która zamieniła dawną fabrykę na mieszkania. – 11 kupili obywatele Wielkiej Brytanii, po trzy obywatele Francji, Hiszpanii i Grecji, dwa – obywatele Belgii, a po jednym – Finlandii, Turcji i Mongolii.
Z raportu ministerstwa wynika ponadto, że w 2013 r. cudzoziemcy kupili w woj. łódzkim grunty o łącznej powierzchni 221,54 ha, w tym 39,66 ha gruntów rolnych i 2,48 ha leśnych. Najwięcej nabyli obywatele Holandii, Niemiec, Luksemburga, Cypru, Francji i Danii.