Po niespełna czterdziestu minutach spotkania łodzianie przegrywali 0:2. Później jednak ŁKS zerwał się do ataku i w odstępie dwóch minut zdobył dwa gole. Icha autorem był Konrad Kaczmarek.
Niestety, marzenia na dobry wynik prysły w 58 minucie. Po dośrodkowaniu Bernhardta piłka trafiła przed pole karne do Zejdlera, który ponownie dośrodkował w pole karne ŁKS, a tam Sławomir Szeliga przyjął ją na pierś i strzałem z półobrotu pokonał Wyparłę! Kilka minut przed końcem spotkania gospodarze zdobyli czwartego gola. Po przerwie łodzianie głównie asystowali na boisku, bo grę prowadziła Cracovia. Spotkanie zostało przedłużone o pięć minut. Zawodnicy często przekraczali przepisy, toteż w drugiej części pojedynku było sporo przerw w grze.
Trener Marek Chojnacki już w osiemnastej minucie dokonał pierwszej zmiany. Boisko opuścił kontuzjowany Jacek Kuklis. Łodzianie zajmują siedemnaste, przedostatnie miejsce w tabeli I ligi.
Cracovia - ŁKS 4:2 (2:2)
1:0 - Sławomir Szeliga (10), 2:0 - Edgar Bernhardt (38), 2:1 - Konrad Kaczmarek (44), 2:2 - Konrad Kaczmarek (45+1), 3:2 - Sławomir Szeliga (58), 4:2 - Vladimir Boljević (81)
ŁKS: Bogusław Wyparło, Nikołaj Borsukow, Jacek Kuklis (18, Michał Żółtowski), Daniel Brud, Artur Gieraga, Artur Golański (77, Dawid Sarafiński), Konrad Kaczmarek (71, Mateusz Stąporski), Paweł Kaczmarek, Paweł Sasin, Jakub Więzik, Damian Pawlak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki