Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej bobrów w mieście - teraz grasują na Lublinku Drzewa padają, gdy „futrzaki” próbują budować swoje żeremia

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
To niejedyne bobry, które żyją w Łodzi. Inny „futrzany inżynier” upodobał sobie park na Julianowie i nie zamierza go opuścić.

- Zabezpieczyliśmy od dołu drzewa w parku, bo jest on zabytkowy - opowiada Maria Kaczmarska, rzecznik prasowy Zarządu Zieleni Miejskiej. - Ale bobrowi udało się jednak zniszczyć nieco drzew. Nie planujemy gryzonia przenosić. Wszystko wskazuje na to, że jest singlem.

Parkowy bóbr to, jak uważają pracownicy zieleni miejskiej, osobnik, który przemieszcza się pomiędzy zabytkowym parkiem a parkiem na rzece Sokołówce. W tym drugim kilka lat temu też mieszkał osobnik tego gatunku, na wysepce na stawie, i ścinał drzewa jak szalony. Czy jest to ten sam bóbr, który teraz kładzie pokotem parkowe drzewa - nie wiadomo.

To nie pierwsze bobry, które pojawiły się w Łodzi. Coraz częściej szukają one miejsc na żerowiska w miastach. W ubiegłym roku do kanału ściekowego przy Grupowej Oczyszczalni Ścieków (też przy ul. Sanitariuszek) wpadł osobnik tego gatunku. Ważył 10 kg i był bardzo wystraszony. Zdaniem pracowników leśnictwa miejskiego, mieszkał w pobliżu terenów zielonych nad Nerem. Wyciągnięty z kanału, trafił do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łagiewnikach. Na szczęście okazało się, że nic mu nie dolega. Po obserwacji został wypuszczony kilkanaście kilometrów od miejsca, w którym został znaleziony. Czy może to być ten sam bóbr, który teraz pojawił się nad Nerem? Niewykluczone.

Mieliśmy też w Łodzi bobra olbrzyma. Na ul. Pabianickiej pod mostem w rejonie ulic Pabianickiej i Chocianowickiej, na brzegu rzeki Ner, znaleziono rannego przedstawiciela tego gatunku. Był poobijany, ale wyjątkowo dorodny. Miał metr długości i ważył 30 kg. Został przetransportowany do ośrodka rehabilitacji dla zwierząt.

Kilka lat temu na Jasieniu przy ul. Prądzyńskiego bobry urządziły sobie żerowisko. Powaliły do koryta rzeki kilka osik i zajadały się cieńszymi gałązkami.

Populacja bobrów w Polsce się powiększa. Nie mają wrogów w naturze i coraz częściej można je spotkać w miastach.

Bóbr to gryzoń żyjący w zimnych wodach. Może ważyć do 30 kg i mierzyć nawet nieco ponad metr. Prowadzi nocny tryb życia, osiedla się najczęściej z rodziną.

Wikipedia podaje, że jeśli chodzi o inteligencję, bóbr nie ustępuje szczurowi. Toteż w piśmiennictwie poświęconym bobrom często pojawia się określenie „futrzany inżynier”. Potrafi np. budować stopnie, aby po nich dostać się do upatrzonego celu.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany