Biorąc pod uwagę sam listopad, łódzkie lotnisko odnotowało również spadek ruchu w stosunku do listopada ubiegłego roku - o prawie 30 procent. W ciągu 30 dni tego miesiąca odprawiono w Łodzi tylko 15 tys. 984 pasażerów, wszystkich na lotach rejsowych, bo czarterowych nie było wcale. W ubiegłym roku było to w sumie 21 tys. 633 pasażerów, z tego 20 tys. 973 na lotach rejsowych i 660 na lotach czarterowych.
Nastoletnie Rumunki jedzą watę, żeby schudnąć-FILM
Tegoroczny listopad jest kolejnym z rzędu miesiącem, w którym łódzkie lotnisko odnotowuje tak duży spadek liczby korzystających z niego osób. Listopad nie mógł przynieść poprawy, bo na zimowej tablicy połączeń, która obowiązuje od jego początku, pozostało jedynie pięć regularnych połączeń obsługiwanych przez dwóch przewoźników. Linie Ryanair latają do Dublina, East Midlands, Liverpoolu i Londynu Stansted, a skandynawskie linie lotnicze SAS - do Kopenhagi.
Wyższe mandaty od skarbówki z początkiem maja