- Spośród 309 skradzionych w Łodzi samochodów do rąk prawowitych właścicieli wróciły 83 pojazdy - informuje Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
To i tak lepiej niż w ubiegłym roku, kiedy policja odzyskała zaledwie jedno ósmą łupów. Spośród 382 pojazdów zaledwie 52 właścicieli ponownie zobaczyło swoje auto . Odzyskanie skradzionego wozu nie oznacza jednak zatrzymanie sprawców. Sporo samochodów jest porzucana i odnajduje się przypadkiem. Tak było z peugeotem, który 26 września 2020 roku zniknął sprzed bloku na Widzewie Wschodzie i został odnaleziony w zaroślach przy ul. Prądzyńskiego. Niestety zdecydowana większość nie wraca do właścicieli. Tak było z bmw 520i Bartosza Domaszewicza, które skradziono radnemu w 2015 roku sprzed domu przy ul. Świtezianki. Do dziś wartego wówczas ok. 60 tysięcy złotych auta nie odnaleziono....
Popyt na droższe bryki
We wrześniu tego roku 31 zmotoryzowanych łodzian straciło swoją brykę. A to oznacza, że średnio codziennie ktoś padał ofiarą złodziei samochodowych.
Auta zwykle znikały z dużych, niestrzeżonych osiedli mieszkaniowych we wszystkich dzielnicach Łodzi.
Królestwem samochodowych rabusiów są Bałuty. Sporo kradzieży aut zanotowano także na Polesiu i na Widzewie. Najbezpieczniej natomiast mogą się czuć mieszkańcy Śródmieścia. Tak złodzieje samochodowi grasowali najrzadziej.
- W ostatnich latach złodzieje samochodowi polują na droższe egzemplarze. - mówi Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - Rzadko złodziejskim łupem padają pojazdy niższej klasy, do 20 tysięcy złotych. Choć pamiętam, że w ubiegłym roku policjanci zatrzymali mężczyznę, który kradł fiaty cinquecento....
Tańsze auta najczęściej są rabowane w określonym celu. Przykładowo dla tablic rejestracyjnych i co z tym idzie kradzieży benzyny. Droższe pojazdy natomiast po pobycie w dziupli są dalej odsprzedawane.
Pożądane bmw...
Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) w 2020 roku złodzieje samochodowi najczęściej polują na francuskie, niemieckie i japońskie marki pojazdów. Bmw, renault i honda - ich właściciele powinni szczególnie zadbać o ochronę przed kradzieżą. Pożądane wśród przestępców są także samochody marki audi i toyota.
W ostatnich latach zmieniły się także sposoby kradzieży. Przestępcy odchodzą od mechanicznego pokonywania zabezpieczeń i wykorzystują nowe technologie.
-Najbardziej popularna jest ostatnio metoda na tzw. walizkę. Polega ona na przedłużeniu sygnału z kluczyka i otworzeniu auta oraz uruchomienie go bez żadnych komplikacji - mówi Marcin Fiedukowicz.
Złodzieje wykorzystują do tego dwa urządzenia (warte przynajmniej po kilka tysięcy złotych), które wyglądem przypominają właśnie niewielką walizkę. Jedna walizka wzmacnia sygnał z kluczyka, a druga kopiuje go. Można to zrobić z odległości kilku, kilkunastu metrów - rabusie podchodzą do drzwi, okna domu właściciela pojazdu, albo stają za nim w kolejce w sklepie. Na rynku pojawiły się etui, które chronią kluczyki przed tym zagrożeniem. Warto także pamiętać, żeby nie zostawiać kluczyków blisko drzwi wejściowych, czy okien oraz zabezpieczyć pojazd w sposób tradycyjny - np. laską na kierownicy lub ryglem na lewarku zmiany biegów. Te proste zabezpieczenia mogą być sporym zaskoczeniem dla przestępcy, a nawet spłoszyć go.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Joanna Kurowska pozuje do selfie na POGRZEBIE. "Gdzie się podziała przyzwoitość?"
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu
- Kochało się w nim pół Polski. Nie uwierzysz, jak teraz wygląda Makowiecki!