Ireneusz Mamrot: – Myślę, że z przebiegu gry nie zasłużyliśmy na to, żeby ten mecz przegrać. Sportowa złość jest bardzo duża, bo już pomimo tego, że już tutaj byliśmy bliżej zwycięstwa, tak uważam, to przynajmniej ten remis byłby dużo lepszym wynikiem, bo to jest zawsze punkt na wyjeździe z dobrym zespołem. Straciliśmy dwie bramki w meczu, gdzie przeciwnik nie miał okazji – pierwsza bramka to uderzenie z dystansu, druga przy naszej biernej postawie wyrzut z autu i w dziewięćdziesiątej minucie faulujemy zawodnika w polu karnym, gdzie na pewno lepiej mogliśmy się zachować. Druga połowa na pewno pod nasze dyktando. Mieliśmy przewagę, może nie były to stuprocentowe okazje, ale kilka razy było groźnie w polu karnym i można było to lepiej rozwiązać.
– Kiedy brakuje ci w ważnych momentach koncentracji, to tak niestety się kończy. Jej brak w końcówce meczu jest niedopuszczalny – powiedział Adam Marciniak po spotkaniu z Sandecją
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?