- Szacujemy, że swoich psów nie szczepi około 30 procent właścicieli - mówi Jacek Tyrankiewicz, powiatowy lekarz weterynarii w Łodzi. - A to jedyna skuteczna profilaktyka przeciwko tej śmiertelnej chorobie.
Największym zagrożeniem dla domowych pupili jest kontakt z chorym zwierzakiem: nietoperzem, wiewiórką lub lisem, które coraz częściej pojawiają się również w mieście.
- Lisy widywane są nie tylko na peryferiach, ale również na osiedlach - dodaje dr Tyrankiewicz. - Co prawda ostatni udokumentowany przypadek wścieklizny mieliśmy kilka lat temu, gdy nietoperz pogryzł dziewczynkę, trzeba jednak pamiętać, że ryzyko pogryzienia przez dzikie zwierzę istnieje.
Dlatego powiatowy lekarz weterynarii zaleca także szczepienie domowych kotów, które mają zwyczaj chodzić po ogrodzie lub wychodzić na dalsze spacery.
- Opiekunowie psów coraz częściej przychodzą szczepić je przeciwko wściekliźnie - mówi Paweł Sieradzki z lecznicy weterynaryjnej przy ul. Janosika. - Niektórzy pilnują tego sami, innym przypominamy, że mija termin.
Szczepienia te są obowiązkowe dla wszystkich czworonogów powyżej 3. miesiąca życia. Należy je powtarzać co rok. Można je wykonać w każdej lecznicy za 25 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?