Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co trafia do studzienek? Klucze, trawa i... tablice rejestracyjne

(aga)
Pracownicy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji czyścili w środę wpusty studzienek na ul. Przybyszewskiego. Wydobyli z nich kilkaset kilogramów różnego rodzaju śmieci, które zostały zawiezione do Grupowej Oczyszczalni Ścieków i tam zutylizowane. Rocznie z wpustów studzienek wydobywanych jest nawet 3 tys. ton śmieci; gałęzi, liści, piasku. Na terenie Łodzi jest bowiem aż 14 tys. studzienek.

– Czyszczeniem wpustów zajmuje się sześć ekip ze specjalistycznymi samochodami, tzw. beczkami, wyposażonymi w węże i pompy próżniowe – wyjaśnia Miłosz Wika, rzecznik ZWiK

Produkty, którymi możesz się zatruć-FILM

Czyszczenie polega na tym, że pracownik wprowadza do studzienki wąż, którym odsysana jest zawartość osadnika. Każdy osadnik jest czyszczony raz do roku, a te, które znajdują w miejscach, gdzie podczas opadów gromadzi się duża ilość wody – kilka razy w roku. W osadnikach (są zamontowane na głębokości ok. 2,5 m) gromadzą się śmieci, piasek, skoszona trawa, liście. Wśród śmieci znajdują się też różne przedmioty, które wpadły lub zostały wrzucone do wpustów.
– Najczęściej łodzianie proszą nas o wydobycie kluczy do samochodów i mieszkań – dodaje Miłosz Wika. – Ale znajdowano też np. tablice rejestracyjne samochodów. Gdy zajrzymy do wpustów przez kratki, to widzimy, że stoi w nich woda. Nie oznacza to, że wpust jest zapchany. Jest on tak skonstruowany, że woda jest naturalnym korkiem (dzięki syfonowi), który blokuje wydostawanie się z kanałów przykrych zapachów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany