Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co się dzieje w ŁKS?

hof
Piłkarze ŁKS i trener Ryszard Tarasiewicz rozmawiają z zarządem klubu na temat swojej przyszłości
Piłkarze ŁKS i trener Ryszard Tarasiewicz rozmawiają z zarządem klubu na temat swojej przyszłości paweł łacheta
Piłkarze ŁKS w ostatnim tegoroczny meczu ekstraklasy nie wywalczyli nawet punktu. Jednak nikła porażka z liderem rozgrywek - Śląskiem Wrocław

Piłkarze ŁKS w ostatnim tegoroczny meczu ekstraklasy nie wywalczyli nawet punktu. Jednak nikła porażka z liderem rozgrywek - Śląskiem Wrocław
- ujmy drużynie nie przynosi. Łodzianie zagrali z ogromną pasją
i determinacją, stąd też niektórzy uznali ten pojedynek za najlepszy mecz łodzian pod wodzą trenera Ryszarda Tarasiewicza.
Pewnie dla większości kibiców ŁKS to małe pocieszenie, bo potrzebnych punktów nadal nie ma. Z drugiej jednak strony mecz ze Śląskiem Wrocław pokazał, że łodzianie nie są kompletnymi nieudacznikami i nawet z tuzami polskiej ekstraklasy potrafią podjąć walkę. To pozwala z optymizmem spojrzećw przyszłość ŁKS ekstraklasie, ale oczywiście pod warunkiem, że większość kluczowych dla zespołu piłkarzy nie odejdzie z klubu.
Nie zmienia to faktu, że szkoleniowiec drużyny z al. Unii nadal nie może się poszczycić sukcesami w pracy z łódzkim zespołem. Ryszard Trasiewicz prowadził ełkaesiaków w czterech meczach ekstraklasy. Nie wygrał ani razu. Trzykrotnie jego zespół przegrał (z GKSBełchatów 0:3, Lechem Poznań 0:4 i Śląskiem Wrocław 1:2), a raz zremisował (z Jagiellonią Białystok 1:1).
Trener dał swym zawodnikom wolne i on także wyjechał do rodzinnego Wrocławia. Jednak Tarasiewicz wróci jeszcze w tym tygodniu doŁodzi, by porozmawiać z właścicielami piłkarskiej spółki o przyszłości drużyny. Wiele wskazuje na to, że będą to bardzo trudne pertraktacje, bo właściciele zamierzają wprowadzić drastyczne oszczędności, a przy takiej polityce finansowej władz klubu trudno będzie zbudować zespół, który miałby szansę powalczyć o utrzymanie się w ekstraklasie.
Nie można zatem wykluczyć, że gdy szkoleniowiec zorientuje się, że w nowym układzie nie ma żadnej szansy na zdobywanie punktów, zechce rozwiązać kontrakt. Wszak trudno przypuszczać, by wiosną chciał się wystawić na pośmiewisko i przegrywać wysoko wszystkie ligowe boje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany