Co się dzieje na ul. Kaczeńcowej i czy Szczecińska doczeka się naprawy?

W tym tygodniu mieszkańcy Teofilowa doczekają się napraw nawierzchni kilkunastu ulic. Urzędnicy uwzględnili postulaty łodzian z tego rejonu miasta i zlecili drogowcom prace remontowe na takich m.in. ulicach jak Chochoła, Warzywna czy Wici. Jednak wciąż na ingerencję służb drogowych oczekują ulice takie jak Duńska, Warecka czy przejazd ul. Traktorową przez torowisko tramwajowe. Tu wiele osób już uszkodziło sobie samochody, a będą kolejne roszczenia, bo dziury są coraz głębsze i nie widać ich gdy skrywają się pod wodą.

Co się dzieje na Kaczeńcowej?

Mieszkańcy Teofilowa pytają także, czy prace trwające na ul. Kaczeńcowej na odcinku od Rojnej do Odrowąża to już początek zapowiadanej od kilku lat przebudowy układu komunikacyjnego tego rejonu miasta poprzez budowę zupełnie nowych fragmentów ulic: Kaczeńcowej aż do Rąbieńskiej, nowej ulicy od planowanej Kaczeńcowej do Traktorowej oraz ulicy Wykowej w nowym śladzie od ul. Kotarbińskiego do Rąbieńskiej. Jednak te prace nie maja wiele wspólnego z planami miasta na poprawę skomunikowania Teofilowa ze światem. Ulicę Kaczeńcową przedłużył do Odrowąża prywatny inwestor, który chce tu budować osiedle. Ale zbudowany przez niego fragment Kaczeńcowej zostanie wykorzystany do przedłużenia jej w kolejnych latach. Powinno się to stać najpóźniej w roku 2025.

Kierowcy z Teofilowa pytają również o ul. Szczecińską, która jest dziurawa jak sito, szczególnie na odcinku od Rojnej w kierunku Konstantynowa Łódzkiego. Powinno się tu skierować ekipy naprawcze, ale miasto nie robi tego, bo Szczecińska w tym roku ma doczekać się gruntownej przebudowy. Urzędnicy chcą zaoszczędzić wstrzymując się z pracami, które i tak zostaną stracone. Tymczasem kierowcy narzekają, że niszczą sobie zawieszenia samochodów. Chyba jednak bez doraźnego remontu nawierzchni ul. Szczecińskiej się nie obejdzie. Lepiej zrobić go jak najszybciej, to przynajmniej dłużej posłuży samochodom do planowanej modernizacji.