Co ludzie gubią w pociągach Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej? Sprawdziliśmy...

Co dzieje się, jeśli jadąc pociągiem ŁKA zgubimy torbę, telefon czy ładowarkę? To oczywiście zależy, kto znajdzie naszą zgubę. O ile będzie to uczciwy współpasażer lub ktoś z obsługi pociągu, z dużym prawdopodobieństwem odzyskamy naszą zgubę. Trafi ona najpewniej do drużyny konduktorskiej, a ta po zakończeniu zmiany odda znaleziony przedmiot do Biura Rzeczy Znalezionych ŁKA, które funkcjonuje na dworcu Łódź Kaliska. Można tam zgłosić się po odbiór swojej własności przez miesiąc, później znalezione przedmioty są wystawiane na aukcję, lub niszczone, jeśli nie przedstawiają większej wartości. Przedmioty krótkotrwałe, jak np. artykuły żywnościowe, niszczone są po kilku dniach od ich znalezienia.

- Znajdujemy w pociągach głównie telefony, parasolki, reklamówki, torby z jedzeniem, okulary, ładowarki do telefonów, - informuje Joanna Osińska, Rzecznik Prasowy oraz Naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Marketingu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. - Rzeczy takie jak pieniądze, karty płatnicze, papiery wartościowe, kosztowności lub przedmioty o wartości historycznej, naukowej lub artystycznej po upływie 3 dni od dnia otrzymania, przekazujemy właściwemu staroście, o ile w tym terminie nie zgłosi się osoba uprawniona do ich odbioru.