Co drugie małżeństwo zawierane w Łodzi jest związkiem cywilnym

C o drugie małżeństwo zawarte w Łodzi w ubiegłym roku było związkiem cywilnym. W naszym województwie ten odsetek był nieco niższy, wynosił 37 proc.
Sprawdź, ile się daje na wesele

W ubiegłym roku – jak wynika z opublikowanych właśnie danych statystycznych – „tak” powiedziało w Łodzi 3185 par (w 2016 r - 3149). Spośród nich 1579 zawarło związki cywilne, a 1606 „tak” powiedziało sobie przed ołtarzem.
Ze statystyk wynika, że w naszym regionie najbardziej ślubne miesiące to te od czerwca do września. Wrzesień wybrało w ubiegłym roku 1055 par, sierpień 922, lipiec 737, a czerwiec 695. Trochę odstajemy tutaj od upodobań większości Polaków, bo w Polsce najwięcej ślubów zawierane jest w czerwcu.

Z małżeństwem się nie spieszymy. Najwięcej par zawiera je po skończeniu studiów i podjęciu pierwszej pracy. Można domniemywać, że dopiero wtedy mogą pomyśleć o własnym mieszkaniu. Najliczniejsza grupa pań na ślubnym kobiercu staje tuż przed trzydziestką, podobnie zresztą jak i panów. Żyjemy dłużej i wierzymy w miłość. Coraz więcej jest związków zawieranych w siódmej i ósmej dekadzie życia. Zdarzają się też w dziewiątej. W ubiegłym roku „tak” powiedziały dwie panie w wieku 85 plus. Miłość i wierność ślubowało także swoim wybrankom 10 panów po 85 roku życia.

Co dziesiąty związek małżeński zawierali równo-latkowie. Różnice wieku między małżonkami najczęściej wynosiły rok lub dwa. Rzadziej od 3 do 5. Ale w co dwudziestym związku zawartym w ubiegłym roku mąż był starszy od żony o co najmniej 11 lat. Dla porównania w 72 małżeństwach to żona była starsza od męża o 11 lat lub więcej.

W ubiegłym roku na ślubnym kobiercu z mieszkańcami naszego regionu stanęło 265 cudzoziemców i cudzoziemek (165 panów i 90 pań). Panowie za żony wybierali obywatelki Ukrainy, Niemiec i Słowacji. Panie poślubiały obywateli Wysp Brytyjskich, Hiszpanii, Włoch, Niemiec i Irlandii. „Tak” łodzianki powiedziały obywatelowi Czarnogóry i RPA.

Jak zrobić fajną fryzurę na ślub