Claudio Ranieri, trener Cagliari po emocjonującym finiszu barażów o Serie A zalał się łzami... szczęścia. Powtórzył swój cud z Leicester

Pierwszy mecz Cagliari – Bari zakończył się remisem 1:1. Bari wyrównało w 6. minucie doliczonego czasu gry i zostało faworytem – w przypadku remisu w rewanżu awansowało do Serie A, bowiem sezon zasadniczy zakończyło na wyższej pozycji w tabeli.

W rewanżu było 0:0 do 4. minuty doliczonego czasu gry, gdy Leonardo Pavoletti zamknął akcję z flanki strzelając zwycięskiego gola. I doprowadzając zespół do Serie A.

Ale głównym bohaterem Cagliari nie był Pavoletti, lecz trener Claudio Ranieri. To on wypuścił napastnika w 89. minucie.

71-letni Ranieri znowu okazał się wielki! Objął zespół 23 grudnia 2022 roku, gdy Cagliari zajmowało 14. miejsce w tabeli Serie A. Od stycznia „Sardynki” przegrały zaledwie 3 mecze, wspięły się na 5. miejsce w tabeli i wygrały baraże o awans.

Cagliari powróciło do najwyższej ligi włoskiej po jednym sezonie w Serie B.

Ranieri po końcowym gwiazdku zalał się łzami szczęścia.

Claudio był już trenerem Cagliari w latach 1988-91. Pod jego wodzą zespół przeszedł z Serie C do Serie A. Spektakularny triumf zanotował także w Leicester City, które ze słabeusza Premier League uczynił w ciągu sezonu mistrza Anglii 2016 i wprowadził do fazy pucharowej Ligi Mistrzów sezonu 2016/17.

Bari ostatni raz grało w Serie A w sezonie 2010/11.

Właściciele Bari raczej nie byli bardzo zdenerwowani brakiem awansu do Serie A. Klub należy do Aurelio de Laurentiis – tak, prezesa aktualnego mistrza Włoch – Napoli. Dwa kluby z tym samym właścicielem nie mogą grać w Serie A, więc któryś musiałby zostać w pośpiechu sprzedany. A tak można powoli szukać kupców Bari.

W meczu o pozostanie w Serie A Spezia przegrywała do przerwy z Hellas Veroną 1:3, ale miała świetną okazję do odwrócenia losów meczu: Eldor Szomurodow przerzucił bramkarza, ale kapitan Verony Faraoni ręką wybił piłkę z pustej bramki za co ukarany został czerwoną kartką, a Hellas – rzutem karnym. Davide opuścił boisko w 67. minucie we łzach.

Angolczyk M'Bala Nzola zmarnował jednak karnego. I przez pozostałe 20 minut w przewadze Szomurodow i reszta nie wymyślili nic innego.

Spezia opuściła Serie A po trzech sezonach. Ethan Ampadu okazał się szczególnie pechowy: należący do Chelsea Londyn obrońca spadł z ligi trzeci rok z rzędu – przed Spezią zawiódł w Venecii i Sheffield United.

Tak więc z Serie A spadły Spezia, Cremonese i Sampdoria Genua. A do Serie A awansowały Genoa, Frosinone i Cagliari.